Stąd do historii: Jan Kapistran
Płonące na wielkim stosie na Placu Solnym lustra, maski, szachownice, kości i karty do gry. 22 lutego 1453 roku wrocławianie zrobili porządek ze swym rozpasanym dotąd życiem. Wyrzuty sumienia wzbudził w nich przemawiający na placu Jan Kapistran. Słynny średniowieczny kaznodzieja wzywał do potępienia nadużyć dotyczących stroju, jedzenia i picia. Wzywał tak przekonująco, że porwał za soba tłumy. Kilkumiesięczna wizyta Kapistrana we Wrocławiu (zaowocowała m.in. wzmożonymi prześladowaniami Żydów) była fragmentem jego wędrówki po Europie. Dotarł ze swoimi kazaniami przez Austrię, Czechy, Morawy do Krakowa. Wszędzie witano go jako wielkiego mówcę i cudotwórcę. Według współczesnych mu, istniały dowody na to, że Kapistran wskrzesił 30 osób, przywrócił słuch 370, wzrok 123920 kalekom i kulawym pozwolił znowu chodzić.
Kapistran miał tez inne, dużo lepiej udokumentowane dla kościoła zasługi. Organizował m.in. krucjatę przeciwko Turkom, wizytował tez klasztory franciszkański w Ziemi Świętej:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
