Miały być miłosne uniesienia, skończyło się na kradzieży
Fot: archiwum RW
Mieszkaniec Jeleniej Góry został zatrzymany w centrum Wrocławia przez nieznaną mu kobietę. O tym co się wydarzyło potem opowiada Paweł Petrykowski z policji:
Po tym jak poszkodowany powiadomił policję grupa została zatrzymana na jednym z przystanków komunikacji miejskiej. Kobieta miała przy sobie pieniądze, dokumenty mężczyzny i jego karty płatnicze. Za rozbój grozi nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Zobacz także