Polskie koszykarki lepsze od Czeszek. Zagrały Donoślązaczki
Biało-czerwone bardzo dobrze weszły w to spotkanie - dzięki trafieniom Julie McBride i Martyny Koc prowadziły 8:2. Rywalki próbowały odpowiadać rzutami Terezy Vyoralovej, ale później serią 8:0 popisały się zawodniczki trenera Teodora Mollova i po trafieniu Aleksandry Pawlak miały już 15 punktów przewagi. W końcówce tej części meczu ponownie skuteczna była Vyoralova, ale to gospodynie wygrywały 24:13.
Drugą kwartę Polki zaczęły od serii 11:0 i po rzucie Agnieszki Śnieżek było już 35:13. To pozwoliło naszej reprezentacji na kontrolowanie sytuacji na parkiecie. W końcówce pierwszej połowy pięć punktów z rzędu zdobyła ekipa gości, ale to Biało-Czerwone wygrywały aż 39:20. Kadra świetnie radziła sobie w szybkim ataku - z tego elementu zanotowała 14 punktów oraz w rzutach spod kosza - w tej rywalizacji prowadziła aż 26:4.
Trzecia część meczu była zdecydowanie najlepsza w wykonaniu rywalek. Nasze południowe sąsiadki prowadziły wyrównaną walkę z zespołem trenera Mollova, ale nie były w stanie poważnie zagrozić. Dalej świetnie grała Vyoralova, ale w Reprezentacji Polski nie do zatrzymania była Ewelina Kobryn, a bardzo dobrze prezentowała się także Angelika Stankiewicz. Po 30 minutach rywalizacji 58:40 prowadziły Biało-Czerwone.
Ostatnia kwarta niczego już nie zmieniła. Polki utrzymywały bardzo dobry poziom defensywy, a Czeszki nie odrabiały strat. Punkty w końcówce zdobywała jeszcze Stankiewicz i dlatego nasza kadra wygrała ostatecznie 72:52. Zauważalna była nie tylko różnica w skuteczności rzutów z gry obu drużyn (Polki 43,5 proc. - Czeszki 28,3 proc.), ale także w liczbie asyst - Biało-Czerwone zanotowały ich aż o osiem więcej.
We wtorek drugi mecz towarzyski między tymi drużynami - tym razem zamknięty dla publiczności.
Polska - Czechy 72:52 (24:13, 15:7, 19:20, 14:12)
Polska: Stankiewicz 14, Kobryn 14, Koc 9, Kaczmarczyk 7, Morawiec 6, Pawlak 6, McBride 4, Żurowska-Cegielska 4, Owczarzak 3, Skobel 3, Śnieżek 2, Idczak 0, Szajtauer 0, Kotnis 0
Czechy: Vyoralova 20, Elhotova 11, Svrdlikova 10, Krivankova 4, Sedlakova 3, Bartakova 3, Gaislerova 1, Zaplatova 0, Sladkova 0, Stoupalova 0, Vojtikova 0.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.