Dookoła Kataru: Piąty etap dla Kristoffa, ale to Cavendish wygrał cały wyścig
Grzegorz Stępniak uplasował się na 16.miejscu na ostatnim etapie Tour of Qatar, zakończonym sprintem z peletonu. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był foto finisz, a minimalnie szybszy na „kresce” okazał się Alexander Kristoff.
Finałowy etap był jednocześnie najkrótszym ze startu wspólnego. Liczył 114 kilometrów i po raz kolejny można było się spodziewać mocnego tempa od startu.
Adrian Kurek był jednym z uciekinierów dzień wcześniej i także ostatni odcinek rozpoczął z ofensywnym nastawieniem. Stanął w pierwszym rzędzie na starcie, z myślą by po raz kolejny zabrać się w odjazd. Tym razem jednak ta sztuka mu się nie udała. Tymi, którym się powiodło byli Steven Tronet (Fortuneo – Vital Concept), Jesse Sergent (AG2R La Mondiale) i Tim Declercq (Topsport Vlaanderen – Baloise). Przez jakiś czas gonić ich próbował jadący samotnie Brian Van Goethem (Roompot – Oranje Peloton), jednak musiał on w pewnym momencie odpuścić i wrócić do peletonu.
3-osobowa grupka wypracowała prawie 4-minutową przewagą. Musiała ona mocno naciskać na pedały, gdyż jazdę utrudniał silny czołowy wiatr.
Grupa zasadnicza powoli zmniejszała straty, aż w końcu 12 kilometrów przed metą ucieczka została skasowana. Tym razem w końcówce stawka się nie podzieliła i o zwycięstwie zadecydował masowy sprint. Pojedynek dwóch najszybszych kolarzy tego wyścigu – Alexandra Kristoffa i Marka Cavendisha – wzbudził wiele emocji, gdyż na koniec dzieliły ich tylko milimetry. Po analizie foto finiszu stwierdzono wygraną Kristoffa, trzecią w tej etapówce. Cavendish był drugi, ale mógł się cieszyć z triumfu w klasyfikacji generalnej. Na podium stanął w towarzystwie Kristoffa i Grega van Avermaeta (BMC Racing).
Na 16.pozycji finiszował najlepszy tego dnia kolarz CCC Sprandi Polkowice, Grzegorz Stępniak. Adrian Kurek zameldował się w peletonie i został najwyżej sklasyfikowanym zawodnikiem „pomarańczowych” w generalce – zajął 35.lokatę (strata 4:22).
Wyniki ostatniego etapu:
Klasyfikacja końcowa Dookoła Kataru:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.