Impel wygrywa z Muszynianką. Emocje tylko na początku

Impelki od początku skutecznie zwiększały przewagę punktową. Po świetnych atakach Natalii Kurnikowskiej jednak to Muszynianka przejęła inicjatywę. Role nagle się odwróciły, bo to rywalki wrocławianek objęły prowadzenie 20:15. Trener Jacek Grabowski poprosił o czas, który zawodniczkom ze stolicy Dolnego Śląska pozwolił zagrać nieco spokojniej. Wrocławianki szybko odrobiły stratę i uzyskały pierwszą piłkę setową przy stanie 24:22. Set ostatecznie zakończył się wynikiem 26:24.

W drugiej partii “Mineralne” nie dawały za wygraną, ale to Impel Wrocław kontrolował przebieg gry. Kilka razy na tablicy wyników widniał remis ale ani razu gospodynie nie pozwoliły rywalkom na objęcie prowadzenia. Skutecznie przez blok przedzierała się Carolina Costagrande, a Muszynianka mogła pochwalić się tylko serią błędów. W końcówce seta Impelki także nie były nieomylne, jednak triumfowały 25:21.

Gra w trzeciej, i jak się okazało ostatniej odsłonie niedzielnego spotkania, układała się pod dyktando Impelu. Najaktywniejsze po stronie gospodyń okazały ponownie Costagrande, jak i niezawodna Skowrońska-Dolata. Na wysokie zwycięstwo ostatecznie zapracował cały zespół – set zakończył się wynikiem 25:15. Impel Wrocław był widocznie silniejszy na boisku, a dzięki zwycięstwu za trzy punkty awansował na trzecie miejsce w tabeli Orlen Ligi.

Impel Wrocław : Polski Cukier Muszynianka Enea Muszyna 3:0 (26:24; 25:21; 25:15)

Impel Wrocław: Ptak (3), Hildebrand (12), Sikorska (5), Radecka (4), Skowrońska – Dolata (19), Costagrande (13), Sawicka (L), Dürr (L) oraz Kaczor, Gryka

Polski Cukier Muszynianka Enea Muszyna: Pelc (5), Savić (7), Grejman (5), Helić (11), Kurnikowska (4), Milovits (1), Krzos (L), Śliwa (L) oraz Skrzypkowska (1), Szczygieł (1), Ciaszkiewicz – Lach (3), Sosnowska, Hatala

MVP spotkania: Milena Radecka.