Ślęza wzięła rewanż i wygrała z Pszczółką po dogrywce

Zawodniczki Ślęzy wzięły rewanż za przegrany finał Pucharu Polski i pokonały Pszczółkę AZS UMCS Lublin na ligowym parkiecie. Wrocławianki wygrały przed własną publicznością dopiero po dogrywce 80-79.

Jak trudny i wyrównany był to bój najlepiej świadczą liczby. Prowadzenie zmieniało się aż 22 razy, 14 razy był remis. Najwyższe prowadzeni Ślęzy to pięć punktów, Pszczółki cztery.

Dwadzieścia cztery sekundy przed końcem było 78:75 dla Pszczółki. Wtedy za trzy trafiła Sharnee Zoll i był remis. Gdy sześć sekund przed syreną z linii wolnych jeden punkt zdobyła Dominika Owczarzak, wydawało się, że Lublinianki tego zwycięstwa już nie oddadzą. A jednak! Równo z syreną punkty zdobyła Katarzyna Krężel i hala AWF-u eksplodowała radością.

Ślęza Wrocław - Pszczółka AZS UMCS Lublin 80:79 po dogrywce (15:12, 18:19, 23:20, 10:15, dogr. 14:13)

Ślęza Wrocław: Agnieszka Śnieżek 25, Egle Sulciute 13, Sharnee Zoll 11, Sandra Linkeviciene 10, Chalysa Shegog 10, Magdalena Leciejewska 9, Katarzyna Krężel 2, Marissa Kastanek 0, Dorota Mistygacz 0, Joanna Czarnecka 0;

Pszczółka AZS UMCS Lublin: Leah Metcalf 23, Jhasmin Player 16, Kateryna Dorogobuzowa 14, Dominika Owczarzak 11, Agnieszka Makowska 9, Drey Mingo 3, Olivia Szumełda-Krzycka 3, Agata Szczepanik 0.

Drugi dolnośląski zespół w tych rozgrywkach MKS Polkowice podejmie w niedzielę MUKS Poznań.