12 sekund - tyle średnio trzeba czekać na połączenie z numerem 112
Kilkanaście osób, przez całą dobę odbiera telefony od mieszkańców Dolnego Śląska. Na numer 112 telefonują potrzebujący lekarza, jak i pilnej interwencji policji czy strażaków. Najwięcej zgłoszeń jest w weekendy i w czasie gwałtownych zjawisk pogodowych. Nadal większość alarmów to głupie żarty, albo pytania, które nie wymagają interwencji służb ratunkowych.
- Wysłuchać trzeba każdego, a to jest ogromna praca - przyznaje kierownik centrum powiadamiania ratunkowego we Wrocławiu Rafał Wolanowski.
Średni czas oczekiwania na połączenie z CPR wynosi 12 sekund. W sytuacji, kiedy oczekiwanie się przedłuża, zgłoszenie przejmuje Centrum z sąsiedniego województwa. Pracownicy CPR apelują o telefonowanie w uzasadnionych przypadkach, bo o tego czy linia będzie wolna, może zależeć czyjeś życie.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.