RWK: Black Sabbath i ciemne zakamarki ludzkiej duszy.
Przed tygodniem w roli głównej wystąpił Henry Rollins i klimaty hc punk, więc ta sobota już bez hc, ale punk w odsłonie post jak najbardziej się pojawi. A to za sprawą Jehnny Beth i formacji której przewodzi - Savages. Obszerne fragmenty z nowej płyty zatytułowanej „Adore” pojawią się w sobotnie popołudnie między 16 - tą a 20 - tą.
O czym jest „Adore”? Jest o zmianach i sile by je wprowadzać. Jest o metamorfozie i rewolucji, o zagłębianiu się w brud, by znaleźć diament. Utwierdza w tym, że masz prawo do nieakceptowalnych myśli. Ale przede wszystkim jest o miłości. Każdym rodzaju miłości. Bo miłość jest odpowiedzią.
Beth zaśpiewa również u boku Stuarta Staplesa, a to oznacza, że „The Waiting Room", czyli nowa produkcja zespołu Tindersticks, też się pojawi i będzie czarująco melancholijnie! Jak mówią sami muzycy, to najbardziej ambitne, różnorodne i skomplikowane dzieło zespołu, które przyniosło najlepsze utwory w ich karierze.
Ostatnia propozycja z Anglii? UK Subs, legenda punk z Anglii – przed niedzielnym koncertem we Wrocławiu z chęcią podzielę się z Wami biletami.
Zmieniamy kontynent. Przed tygodniem zapowiedziałem prezentację dwóch nowych pozycji w dyskografii Kalifornijczyków, Ty Segalla i Wand. „1000 Days” tria Wand to płyta znacznie różniąca się od gitarowej chłosty znanej nam z „Golema”, ale to również płyta szalenie ciekawa. Z kolei Ty Segall, z wydanego na dniach „Emotional Mugger”, zagra nie tylko w stylistyce lo - fi.
Będziemy też na polskim wybrzeżu, a to za sprawą Karola Schwarza i jego nieocenionego Nasiono Records – dwa nagrania, które Wami wstrząsną.
A przywita i pożegna nas nowa (!) muzyka Black Sabbath...
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.