Kontrola w szkole podoficerskiej

Dominik Panek | Utworzono: 2009-05-06 11:27 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Wojskowe szkoły podoficerskie kształcą zbyt mało absolwentów. Poziom nauczania w większości placówek jest niewystarczający do potrzeb nowoczesnej armii. Nakłady na wojskowe szkolnictwo są za niskie, a w wielu szkołach wykładowcy używają przestarzałego sprzętu. To wyniki kontroli NIK w ośmiu placówkach w Polsce.

- Nieprawidłowości wykryto m.in. w szkole podoficerskiej wojsk lądowych we Wrocławiu - opowiada dyrektor delegatury Najwyższej Izby Kontroli Andrzej Myrta.

Potencjał placówki był wykorzystywany w niecałej połowie. Kształcono 71 elewów na 195 miejsc, brakowało pistoletów treningowych, granatów, lornetek, hełmów bojowych, trenażerów do nauki celowania. - Brakowało też 20 proc. instruktorów, nie zrealizowano w latach 2004 - 2008 ponad 400 godzin zajęć z powody braku sprzętu lub kadry, praktyki były dokumentowane niedbale, niewykluczone więc, że mogły być nie w pełni realizowane - opowiada Andrzej Myrta. I dodaje, że 2 z 3 budynki wymagały pilnych remontów.

Komendant wrocławskiej szkoły zapowiada, że wyniki raportu skomentuje po południu. Wyniki kontroli NIK trafiły już do Sejmu i Ministerstwa Obrony Narodowej.

Drukuj artykuł

Current
1
2
3
4
5

Oddano głosów: 0

Komentarze (11)

Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.

~Strzec2009-05-06 22:37:31 z adresu IP: (83.8.xxx.xxx)

Odpowiedz

A tak poważnie to ciekawe jak się ma budżet NIK do tego typu nieprawidłowości tzn czy ten NIK nie za dużo zarabia a za mało robi, wiem, wiem konstytucja, tradycja ale jak ktoś ma wyskakiwać z takimi sprawami, puszczać do mediów i .. komendant teraz zdenerwowany ale co jest winien komendant, że pieniędzy nie ma. Jaką ostatnio aferę ujawnił NIK? Ta instytucja jest martwa, tylko nasza klaska polityczna nie ma odwagi to rozpędzić, i zmniejszyć haracz jaki podatnicy płaca na utrzymanie tego czegoś. Co NIK i pan Myrta zrobił z moimi pieniędzmi?

zgłoś do moderacji

~Strzec2009-05-06 22:31:13 z adresu IP: (83.8.xxx.xxx)

Odpowiedz

Widzę tu próby kneblowania wolnych komentarzy

zgłoś do moderacji

~Strzec2009-05-06 22:29:13 z adresu IP: (83.8.xxx.xxx)

Odpowiedz

powinni jak w 30 roku zaatakować siedzibę NIK, może ucapili by tam tego przebrzydłego Konstantyna?

zgłoś do moderacji

~Strzec2009-05-06 22:27:19 z adresu IP: (83.8.xxx.xxx)

Odpowiedz

Ty Strzec - mógłbyś się przymknąć?!

zgłoś do moderacji

~Strzec 2009-05-06 22:26:34 z adresu IP: (83.8.xxx.xxx)

Odpowiedz

Czy już jest komentarz anonsowany, halo jest tam kto?

zgłoś do moderacji

~Strzec 2009-05-06 22:25:37 z adresu IP: (83.8.xxx.xxx)

Odpowiedz

Muszę jeszcze kilka komentarzy tu wpisać

zgłoś do moderacji

~Strzec2009-05-06 22:24:53 z adresu IP: (83.8.xxx.xxx)

Odpowiedz

Tak, ten NIK to taki zarobiony, że hej i jak przywalił w ten MON, tzn w Klicha, dzięki Bodu nie w Zdrojewskiego - gdyby ten był MinMon a nie MinMKiŚ

zgłoś do moderacji

~Strzec2009-05-06 22:23:07 z adresu IP: (83.8.xxx.xxx)

Odpowiedz

Nicea albo Myrta?

zgłoś do moderacji

~Strzec2009-05-06 22:22:44 z adresu IP: (83.8.xxx.xxx)

Odpowiedz

Że Myrta musi odejść?

zgłoś do moderacji

~qfell2009-05-06 20:37:31 z adresu IP: (85.128.xxx.xxx)

Odpowiedz

Szkoda słów komentować takie wypowiedzi. To nie są informacje tylko polityczne rozgrywki. Rzetelnie podana informacja ująć powinna że ten cały bajzel wynika z decyzji oficerów, którzy tworzyli Szkoły i są odpowiedzialni za ich zabezpieczenie. Przecież zabezpieczyli się nawet w ten sposób że Komendant Szkoły jako dowódca jw nie może podejmować decyzji finansowych. Ale winę zawsze można zwalić na podoficerów tak jak i prawdziwe działania na misjach a samemu zamknąć się w bezpiecznym miejscu i obserwować co się stanie.

zgłoś do moderacji

~golmark2009-05-06 13:25:36 z adresu IP: (87.99.xxx.xxx)

Odpowiedz

Ta kontrola to niezwykle ciekawe zjawisko. W przeciągu 4 lat nie zrealizowano 40 godz. zajęć. Z konkretnych powodów! "Niewykluczone, więc... " - niezłe jasnowidztwo. A tak na poważnie - jedyny sprawdzian to warunki bojowe do jakich szkolą podoficerów - wtedy wychodzi jakość szkolenia. Panie Andrzeju Myrta. Ale pan chyba nawet podchorążym nie był. I w żadnej grupie nie pracował, gdzie liczy się zespołowe działanie. Tylko wojsko było zdolne zmieść cały bajzel partyjniaków.

zgłoś do moderacji