Sensacyjna kopalnia w Srebrnej Górze. Mamy mapę!
Sto siedemdziesiąt metrów już zbadanych chodników, kolejne czterdzieści ukryte pod zalanym szybem. Tak prezentuje się zabytkowa kopalnia w Srebrnej Górze do której udało się dotrzeć na początku listopada. Od tego czasu obiekt jest sprawdzany m. in. przez geologów oraz specjalistów od górnictwa. Wójt Stoszowic Paweł Gancarz nie ma wątpliwości, że gminie trafiła się atrakcja najwyższej klasy. Dlatego plan na najbliższe miesiące jest prosty.
Fot. Eskade/Jarosław Nietrzpiel/Monika Pieczka
Krzysztof Krzyżanowski mówi, że tajemnice tego konkretnego miejsca odkryją dopiero po wpuszczeniu nurków.
Na oddanie kopalni turystom będzie potrzebna spora dotacja ze środków zewnętrznych. Gmina i właściciele działki podkreślają, że będą współpracować.
Posłuchaj całego materiału:
Fot. Eskade/Jarosław Nietrzpiel/Monika Pieczka
Przypomnijmy, że do kopalni udało się dotrzeć po pięciu latach badań i prac w terenie. Początki wyrobiska mogą sięgać nawet szesnastego wieku.
Kopalnia jest znacznie większa niż przypuszczano. Pierwszy pokład to około 120 metrów długości, niższy – częściowo zalany – to niecałe 50 metrów. Odkrywcy szacują, że do trzeciej części prowadzi zalany szyb, który muszą zbadać nurkowie. Jej długość wstępnie szacuje się na 40-50 metrów długości.
Krzysztof Krzyżanowski - jeden z odkrywców kopalni
"Udało się pobrać próbki drewna do badań dendrochronologicznych. Wyniki tych badań, które przeprowadzą specjaliści z Krakowa pozwolą odpowiedzieć na pytanie z jakiego okresu pochodzą obudowy drewniane, zastosowane w kopalni. Została wykonana dokumentacja fotograficzna przedmiotów znalezionych w kopalni, a przede wszystkim stanu ich zachowania. W obiekcie badania przeprowadzili także geologowie z Politechniki Krakowskiej. Pobrano kilkadziesiąt próbek."
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.