Piłkarze Chrobrego zaczęli dwumiesięczne przygotowania
Pierwsze zajęcia po świąteczno-noworocznej przerwie były bez piłek. Piłkarze przeszli badania wydolnościowe pod okiem dr Bartosza Ochmanna.
Najszybciej w klubie stawili się Piotr Niewieściuk, Łukasz Szczepaniak oraz Michał Michalec i to od nich zaczęto badania. Potem mieli je pozostali gracze. Testy będą kontynuowane jeszcze dziś. Tym razem sprawdzana będzie siła i szybkość. Piłkarze zajęcia na boisku będą mieli dopiero w przyszłym tygodniu.
Poza kontuzjowanymi Sławomirem Janickim i Volodymyrem Hudymą (Hudyma powróci w drugiej połowie miesiąca), tymi, którzy odeszli (Damian Byrtek i Mateusz Hałambiec) oraz tymi, którzy dostali zgodę na zmianę barw (Igor Szopa), do przygotowań przystąpią wszyscy obecni w kadrze piłkarze. Również będący wcześniej testowany w MKS-ie Kluczbork Bartosz Machaj, jak i świeżo pozyskany jego brat Mateusz.
"Zupełnie inaczej zaplanowaliśmy ten okres przygotowawczy. Nastąpi w nim dużo zmian i zawodnicy zapoznają się z tym w sobotę. Nie ukrywam: mam zupełnie inny pomysł nie tyle na ten czas, co na naszą grę w ofensywie wiosną. Zimą mocno chcemy nad tym popracować, stąd nie tylko motoryka, ale w dużej ilości taktyka" - mówi trener Chrobrego Ireneusz Mamrot.
Przed drużyną z Głogowa teraz blisko dwumiesięczne przygotowania z codziennymi treningami i w sumie siedmioma sparingami:
20 stycznia - Zagłębie Lubin (Lubin),
30 stycznia - KS Stilon Gorzów Wielkopolski (Głogów),
6 lutego - Raków Częstochowa (Wałbrzych),
13 lutego - Zagłębie Lubin (Lubin),
20 lutego - Warta Poznań (Poznań lub Głogów),
27 lutego - MKS Kluczbork (Kluczbork).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.