Siatkarze zaczynają bój o igrzyska. Na początek Serbia
Polacy awans do Rio de Janeiro mogli wywalczyć już wcześniej. Na pamiętnym Pucharze Świata w Japonii mimo świetnej formy - zaledwie jednej porażki - zajęli trzecie miejsce.
Tamten turniej był mocno obsadzony. W Berlinie lżej na pewno nie będzie. Niektórzy nazywają te rozgrywki małymi mistrzostwami Europy. Stawka robi wrażenie. Polacy rywalizować będą z Niemcami, Serbią i Belgią. W drugiej grupie grają Rosja, Francja, Bułgaria i Finlandia.
W składzie reprezentacji jest dwóch zawodników Cuprum Lubin - rozgrywający Grzeogrz Łomacz i środkowy Marcin Możdżonek. Ten pierwszy ma dziś wyjść w podstawowej szóstce.
Kogo powinniśmy obawiać się po drugiej stronie siatki? Najbardziej znanym nazwiskiem jest Aleksandar Atanasijević. 24-letni atakujący od lat jest jednym z czołowych zawodników ligi włoskiej. W serbskiej kadrze zabraknie przyjmującego Nikoli Kovacevica, który zakończył reprezentacyjną karierę. Godnie zastąpić ma go m.in jego młodszy brat - Uros, a także Mark Ivović i Nemeanja Petrić.
Awans na Igrzyska da tylko zwycięstwo w niemieckiej stolicy. W najgorszym z najlepszych wariantów trzeba być na podium. Drugie i trzecie miejsce dadzą bowiem udział w kolejnych turniejach kwalifikacyjnych.
Początek meczu Polska - Serbia dziś o 20.30.
Terminarz polskiej grupy:
Wtorek:
Belgia - Niemcy 18:00
Polska - Serbia 20:30
Środa:
Niemcy Serbia 18:00
Czwartek:
Polska - Belgia 15:00
Piątek:
Serbia - Belgia 14:00
Polska - Niemcy 20:00
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.