Mieszkańcy Dziwiszowa naprawiają 215-letni zegar
Mieszkańcy podjeleniogórskiego Dziwiszowa kończą remont 215-letniego zegara na wieży kościoła. Zamontowali właśnie tarcze, które są dokładnymi replikami historycznych, które niemal zupełnie zniszczył czas. Kazimierz Lewaszkiewicz, mieszkaniec Dziwiszowa i pomysłodawca odnowy zegara mówi, że czasomierz już dobrze wygląda, ale jeszcze czasu nie pokazuje, bo trzeba jeszcze przywieźć z pracowni jego mechanizm:
Czasomierz ma jedną wskazówkę, ale tak było od zawsze, tłumaczy Piotr Stryjewski, zegarmistrz z Kaczorowa, który chronometr naprawia. Okazało się jednak, że poważnej interwencji wymaga także sam mechanizm:
Problemem jest to, że nie ma instrukcji obsługi takich zegarów. Budowa mechanizmów zależała w dużej mierze od wizji kowala, który zegar wykonywał. Mechanizm zegara z Dziwiszowa ma wykute są inicjały JGK Maywaldau. Prawdopodobnie więc był to kowal z nieodległej Maciejowej, dziś części Jeleniej Góry.
Zegar w Dziwiszowie ma zacząć działać, po wieloletniej przerwie, z końcem stycznia.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.