Nowy rodzaj kampanii wyborczej? (Blog Eurowyborczy)

Ryszard Czarnecki pozwał Lecha Wałęsę. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy oddalił w piątek złożony w trybie wyborczym pozew kandydata PiS do europarlamentu. Były prezydent nie musi przepraszac kandydata.

Ale Ryszard Czarnecki nie składa broni.  Będzie odwoływał się od decyzji sądu. - "Sąd zachował się jak Poncjusz Piłat - umył ręce… Sąd poszedł w kierunku zawężającej wykładni kampanii wyborczej: uznając, że skoro Wałęsa nie jest kandydatem to jego wypowiedzi nie mają nic wspólnego z eurowyborami!" - tłumaczy na swoim blogu swoją decyzję europoseł i kandydat na europosła.

Czarnecki argumentuje:

"1. Wałęsa - jako osoba publiczna - brał i bierze czynny udział w kongresach partii politycznych konkurencyjnych wobec Pis (PO i Libertas)

2. Wałęsa publicznie wypowiedział się wczoraj, że popiera PO

3. Były prezydent stwierdził, że będzie głosował na Platformę Obywatelską…

4. Syn Wałęsy, poseł Jarosław Wałęsa, startuje do europarlamentu".

Tymczasem Lech Wałęsa odcina się od kampanii Libertas i zarzuca mediom kłamstwo, i podkreśla (na swoim blogu): "Otóż publicznie informowano że uczestniczyłem w konwencji partyjnej Libertasu w Madrycie .Co jest nieprawdą . To w czym uczestniczyłem jest od dawna prowadzoną w Madrycie cotygodniowa publiczna otwarta dyskusja pod nazwą ,,FORUM EUTOPA ''.Tym razem zaproszono mnie plus dwóch innych . Tu chodzi o fakty . Ja będę jeździł gdzie mam ochotę i będę się spotykał z kim mam ochotę , ale wykonywanie kłamstw mimo zwrócenia uwagi jest niebezpieczne i z tym należy zacząć jak najszybciej walczyć . Przykład publiczny kłamstwa dostarczyłem."

Swoją drogą ciekawe czy - jak spodziewa się Czarnecki - "wkrótce pojawią się naśladowcy Lecha Wałęsy, którzy chowając się za tarczę niekandydowania do PE (Sejmu, samorządu) będą obrzucać błotem realnych kandydatów ku radości innych kandydatów, być może sponsorujących ich kalumnie i kłamstwa"?

Poczekamy zobaczymy.