Gigantyczny korek na A4 w stronę Katowic (ZOBACZ FILM)

Godz. 16.26
Policja zamknęła zjazd na węźle Bielany w kierunku Opola, by kolejni kierowcy nie stawali w i tak gigantycznym już korku.

Godz. 16.20
Ma już ponad 30 kilometrów długości i zaczyna się przed Oławą. A to nie koniec utrudnień na A4. Jak się ratować?

Najlepiej w ogóle zrezygnować z jazdy autostradą - kto może niech zjeżdża na węźle Wrocław Południe, później warto wybrać drogę 94 - kierunek na Oławę przez Radwanice. A co się stało? Na opolskim odcinku A4 pracują drogowcy, którzy wymieniają sieci energetyczne. Tam też doszło do kolizji, która potęguje korek, ale to nie koniec.

Kłopoty mają też kierowcy próbujący wjechać A4 do Polski. Korek zaczyna się już po niemieckiej stronie i ma około 10 kilometrów. A to dlatego, że na węźle Zgorzelec, zderzyło się sześć aut - siedem osób jest rannych. A całego nieszczęścia dopełnia bardzo duży ruch.

Relacje poranne (godz. 9.00)
Problemy są od wczesnych godzin. Drogą jadą tysiące aut Polaków wracających z zachodu na święta - ruch jest potężny, raz po raz dochodzi do stłuczek i wypadków. Zatory po stłuczkach na 62. i 75. kilometrze A4.

Zakończyły się utrudnienia na 113. kilometrze A4, gdzie zderzyły się trzy samochody, korek w tym miejscu, który miał 20 kilometrów, będzie się rozładowywał. Niestety ta skumulowana masa pojazdów dojedzie do bramek w Karwianach pod Wrocławiem, gdzie utknie w zatorze a następnie dojedzie do 196. kilometra w rejonie węzła Brzeg, gdzie droga jest zwężona i się korkuje.

Już na Opolszczyźnie doszło do wypadku na 196. kilometrze. Tam powstał kilkukilometrowy korek w pobliżu węzła Brzeg - także na jezdni w stronę Opola i Krakowa.

Wcześniej doszło także do kolizji trzech pojazdów na 51. kilometrze A4 między węzłami Krzyżowa i Krzywa Lotnisko.