Legnica: Pijany zaatakował policjantów japońską szablą
Nietypowy finał interwencji policyjnej w centrum Legnicy. Kobieta wezwała funkcjonariuszy, gdy jej pijany mąż zaczął się awanturować. Na miejscu okazało się, że szaleniec biega po ulicy z... japońską szablą "nihonto" - relacjonuje podinspektor Sławomir Masojć.
- Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, zostali zaatakowani przez tego mężczyznę. Ten człowiek trzymając w jednej ręce nóż, a w drugiej miecz samurajski, rzucił się na funkcjonariuszy. Oddano więc strzały ostrzegawcze a następnie strzał w kierunku osoby, raniąc mężczyznę w nogę - tłumaczy Sławomir Masojć.
Ostatecznie 31-letni legniczanin został obezwładniony. Po krótkiej wizycie w ambulatorium - przed postawieniem mu zarzutów - nadzorujący śledztwo prokurator zadecydował o umieszczeniu zatrzymanego na obserwacji w szpitalu psychiatrycznym. Jeśli lekarze nie stwierdzą u niego żadnych zaburzeń - może mu grozić kara do 8 lat więzienia.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.