Pożar w budynku przychodni przy Dobrzyńskiej
Wprawdzie ogień został już opanowany, ale na miejscu zostali strażacy. Ustalono, że przychodnia przy ul. Dobrzyńskiej we Wrocławiu wznowi przyjęcia pacjentów o godz. 14.00.
Ogień na poddaszu pojawił się po godz. 10.00. Na miejsce przyjechało 8 zastępów straży pożarnej. Personel przychodni wcześniej ewakuował około 100 pacjentów. Jak powiedział nam dyrektor placówki Maciej Sokołowski, nie było zagrożenia dla chorych, bo wszystko działo się na 6 piętrze, a gabinety są do czwartego.
Pracownicy wrócili do budynku tuż po akcji, ale gabinety zamknięto do odwołania. Dopiero przed 14.00 pojawiła się informacja, kiedy zostaną znów otwarte.
Nadzór budowlany miał ocenić, czy można włączyć prąd i czy przychodnia może dalej normalnie pracować. Poza tym trzeba było posprzątać, bo na schodach pojawiło się sporo wody. Specjalna komisja wyjaśnia, jak doszło do pożaru, wiadomo że robotnicy naprawiają w tym miejscu dach.
Przed budynkiem ustawili się pacjenci, którzy przyszli na umówione wcześniej wizyty. Wśród nich pani Genowefa:
A dyrektor placówki Maciej Sokołowski tłumaczył:
Dyrektor Sokołowski mówi Radiu Wrocław, jakie są straty:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.