Czarna seria koszykarzy Śląska. Piąta ligowa porażka z rzędu

Bartosz Tomczak | Utworzono: 2015-11-30 22:41 | Zmodyfikowano: 2015-11-30 22:45

Stal – nie licząc pierwszego celnego rzutu w meczu Kowalenki – prowadziła przez pierwsze 5 minut. Potem serię 7:0 zaliczyli goście. Dla Śląska punktowali Madden, Williams i Kowalenko. Dzięki tej passie wrocławianie wyszli na prowadzenie 15:12 na trzy minuty do końca inauguracyjnej odsłony. Pierwszą kwartę wygrali 18:16.

W kolejnej odsłonie żadna z drużyn nie mogła przeprowadzić znaczącej serii. Chyba, że liczyć dwie minuty kiedy nikomu nie udało się trafić do kosza. Śląsk trzymał wynik niemal przez całe 10 minut, aż na 33 sekundy przed przerwą oddał prowadzenie. Alexis Wangmene trafił dwójkę w szybkim ataku i to Stal byłą lepsza 41:40. Do szatni to jednak wrocławianie schodzili z poniesioną głową. Po tym jak dwa wolne trafił Sutton było 42:41 dla Śląska.

Na cztery minuty przed końcem trzeciej kwarty wrocławianie podwyższyli prowadzenie do 58:51, ale potem serię 8:0 przeprowadzili goście. Tak jak w końcówce poprzedniej odsłony tak i teraz to Wangmene trafił rzut, który dał przewagę Stali – 59:58. Śląsk jeszcze dwukrotnie w tej kwarcie wyszedł na prowadzenie, ale ostatecznie po udanym wejściu pod kosz na lewą stronę Curtisa Millage’a to ostrowianie przystępowali z lepszym wynikiem do decydującej odsłony - 63:62.

W czwartej kwarcie kluczowe było ostatnie 5 minut. To wtedy przy remisie 71:71 Stal m.in. za sprawą trójki Sroki odskoczyła na 76:71. Śląsk walczył i był już na styku, ale wtedy Millage za dwa i Sroka znów zza łuku powoli oswajali gości z myślą, że czeka ich smutna podróż do Wrocławia. Było 83:77 dla nominalnych gospodarzy i 97 sekund do końca. Śląsk po rzucie Kamila Chanasa zbliżył się na 82:84, ale to co dobrego kapitan wrocławian dał celną trójką zepsuł za chwilę w obronie. Faulował Srokę daleko od kosza, choć nie było takiej potrzeby, szczególnie, że Stal nie mogła grać do końca. A tak Sroka trafił dwa wolne i na 15 sekund przed końcem jego zespół prowadził 86:82 i niewiele się już zmieniło. Śląsk przegrał 82:87

Stal Ostrów Wielkopolski - Śląsk Wrocław 87:82 (16:18, 25:24, 22:20, 24:20)

Punkty dla Stali: Millage 23, Sroka 21, Wangmene 18 (10 zbiórek), Suliński 8, Ochońko 7, Żurawski 7, Kaczmarzyk 3

Punkty dla Śląska: Madden 16, Williams 16, Kowalenko 12, Heath 9, Chanas 9, Sutton 8, Jarmakowicz 6, Smith 3, Jankowski 3


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.