Najmniejsi, ale waleczni. Śląsk gra w Niecieczy
Historię Niecieczy w tym sezonie zna chyba każdy. Najmniejsza miejscowość z drużyną w Ekstraklasie we wszystkich poważnych ligach europejskich. Od początku sezonu Termalica grała jednak w Mielcu, bo lokalny stadion był w remoncie. Na inaugurację nowego obiektu – 20 listopada - gospodarze przegrali z Piastem Gliwice 3:5.
W sobotę mieli podejmować Jagiellonię Białystok, ale..
.. tak właśnie wyglądała murawa. Mecz został przełożony na 16 grudnia.
Termalica zatem mogła spokojnie obejrzeć jak gra Śląsk, który tego samego dnia rywalizował z Pogonią Szczecin.
Remis 0:0 w tabeli zmienił niewiele, choć delikatną poprawę w grze widać. Szczególnie w waleczności. Problemem wciąż pozostaje jednak skuteczność. Może to moment na przełamanie Kamila Bilińskiego? Napastnik Śląska otworzył swój dorobek bramkowy w tym sezonie w 3 kolejce w wygranym meczu z Termalicą 2:0. Problem w tym, że od tamtej pory trafił zaledwie dwukrotnie.
Porażka we wrocławskiej drużynie nie wchodzi w grę, ale nie jest tajemnicą, że taki czarny scenariusz zaowocowałby zwolnieniem Tadeusza Pawłowskiego.
Początek meczu Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Śląsk Wrocłąw we wtorek o 18.00
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.