Opozycja zarzuca nepotyzm wicestaroście

| Utworzono: 2010-05-13 08:57 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Opozycja zarzuca nepotyzm wicestaroście  - Wicestarosta Zbigniew Grześków nie ma sobie nic do zarzucenia (Fot. Piotr Słowiński)
Wicestarosta Zbigniew Grześków nie ma sobie nic do zarzucenia (Fot. Piotr Słowiński)

Sprawa dotyczy także wycieczki, na którą pojechali pracownicy starostwa, a którą zorganizowało biuro należące do żony Grześkowa.  - Ta sprawa rzuca cień na całe starostwo - mówi radny powiatowy Henryk Kulesza.

Przewodniczący komisji rewizyjnej rady powiatu lwóweckiego Czesław Wojtkun dodaje, że sytuacja budzi podejrzenia, czy nie doszło do wykorzystania urzędu dla osiągnięcia prywatnych celów.

Wicestarosta Zbigniew Grześków nie ma sobie nic do zarzucenia. Jak mówi zarówno zatrudnienie córki w starostwie jak i zięcia w spółce należącej do powiatu odbyło się zgodnie z prawem. Córka zajmuje się sprawami kadrowymi, a zięć został asystentem prezesa.

Grześków zapewnia, że stało się to bez jego udziału. Zapewnia także, że również wycieczka była w pełni legalna, a pracownicy starostwa płacili za nią sami. Grzesków potwierdza jednak, że jego służbowy numer telefonu wicestarosty znalazł się na tablicy ogłoszeń biura turystycznego żony jako telefon do kontaktu. Przyznaje, że to niezręczność, ale nic więcej.

Starosta Artur Zych nie wyciągnie wobec zastępcy konsekwencji, bo nie doszło jego zdaniem do złamania prawa. Zagroziłoby to także dalszemu istnieniu koalicji PiS- PO- PSL, która rządzi powiatem. Starosta Zych podkreśla jednak, że sam by nie zrobił niczego takiego, co jest obecnie zarzucane jego zastępcy.


Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~kick2010-05-13 18:32:17 z adresu IP: (217.97.xxx.xxx)
podziwiam takich zaradnych ludzi, naprawdę
~Sister2010-05-13 15:29:10 z adresu IP: (83.31.xxx.xxx)
Tak toczy się światek...