Powyborcze rozliczenia w dolnośląskiej PO
Po raz pierwszy od przegranej walki o rządy w kraju podczas rady regionu spotkali się działacze partii. Nie zabrakło ostrych słów, ale wszystko za zamkniętymi drzwiami. Politycy z Legnicy czy Wrocławia krytykowali przewodniczącego partii Jacka Protasiewicza.
Poseł Robert Kropiwnicki przyznaje, że do porażki przyczyniły się władze krajowe Platformy, ale również władze na Dolnym Śląsku:
Po radzie regionu poseł Jacek Protasiewicz przyznał jedynie, że była gorąca dyskusja:
Działacze PO podjęli też dwie uchwały dotyczące ostatnich wydarzeń we Wrocławiu. Potępili protest, podczas którego w centrum miasta jeden z uczestników spalił kukłę Żyda. Politycy nie chcą też powrotu cenzury prewencyjnej - to komentarz do słów ministra kultury, który chciał zablokowania premiery w Teatrze Polskim we Wrocławiu.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.