Wrocławianie przełamią się na boisku wicemistrza Polski?

Przed meczem niemal wszystko przemawia za sukcesem zespołu z Warszawy. Tabela, statystyki i prezentowany ostatnio poziom gry. Na półmetku sezonu zasadniczego ekstraklasy legioniści znajdują się na drugim, a wrocławianie na 14. miejscu w rozgrywkach. W ostatniej kolejce Śląsk przegrał 1:4 w Krakowie z Cracovią. Dla WKS było to siódme kolejne ligowe spotkanie bez zwycięstwa. Na dodatek jeden z nielicznych zawodników, którego można było pochwalić po dramatycznie słabym występie drużyny - Michał Bartkowiak w stolicy nie zagra, bo znów dopadły go kłopoty zdrowotne.

W czasie ostatniej przerwy reprezentacyjnej w kadrze szkoleniowej Śląska nastąpiły spore zmiany. Kibice liczą, że przyniosą one poprawę stylu gry i skuteczności na boisku. Do sztabu Tadeusza Pawłowskiego dołączyli między innymi Dariusz Sztylka oraz Grzegorz Kowalski. Ciekawostką jest fakt, że Sztylka, jako piłkarz z Legią w Warszawie jeszcze nie przegrał. - O podtrzymanie tej passy będzie ciężko - mówi Radiu Wrocław nowy asystent Tadeusza Pawłowskiego:

- Stadion Legii, to miejsce gdzie żadnemu z zespołów przyjezdnych motywacji nie brakuje - dodaje napastnik Śląska Kamil Biliński:

Wrocławianie ostatni raz zespół z Warszawy na jego terenie pokonali (1:0) w maju 2013 roku w rewanżowym spotkaniu finałowego dwumeczu Pucharu Polski. Ze zdobycia trofeum cieszyli się jednak legioniści, którzy we Wrocławiu pokonali Śląsk 2:0.

Początek dzisiejszego meczu na stadionie przy ul. Łazienkowskiej o godz. 18.00.