Znów są kłopoty ze stadionem w Jeleniej Górze
Fatum ciąży nad stadionem w Jeleniej Górze. Modernizowany za 16,5 miliona złotych na Euro 2012 obiekt nie został ukończony w terminie, później były na nim odwoływane mecze, bo z murawy nie schodziła woda, wreszcie zgasło światło w czasie meczu międzypaństwowego kobiet Polska-Holandia. Gdy wszystko wydawało się już na dobrej drodze okazało się, że woda znów nie schodzi z murawy i znów trzeba będzie odwoływać mecz. Dzieje się to na trzy dni przed derbami Sudetów, jednym z najważniejszych spotkań w roku, kiedy Karkonosze mają się zmierzyć z Górnikiem Wałbrzych. Tyle, że do tego meczu może nie dojść, mówi prezes Karkonoszy Tomasz Kowalczyk:
Delegat techniczny związku piłkarskiego mówi, że w takich warunkach spotkanie się nie odbędzie. Jakby tego było mało na światło dzienne wychodzą niedoróbki części lekkoatletycznej. - Dla przykładu rozbieg dla rzucających oszczepem jest o kilka metrów krótszy niż nakazują przepisy, a w przyszłym roku mają się tam odbyć Mistrzostwa Polski Juniorów i znów są problemy - mówi radny Piotr Miedziński:
Prezydent Jeleniej Góry Marcin Zawiła nie chciał komentować tej sytuacji. Dziś zapowiedział specjalną konferencję prasową w sprawie stadionu. Radni zapowiadają zaś złożenie wniosku do prokuratury, by ta wyjaśniła sprawę.
Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~radość2015-11-20 19:03:47 z adresu IP: (83.10.xxx.xxx)
Odpowiedz
Radość prezesa Kubieli z fuchy stadionowej
zgłoś do moderacji
Zobacz także