PP: Czy Zagłębie sprawi sensacje? Gra dziś w Poznaniu

Lech do dzisiejszego spotkania przystąpi mocno osłabiony. Trener Jan Urban nie włączył do osiemnastki Karola Linettego, a także zawodników kontuzjowanych. 20-latek jeszcze we wtorek zaliczył 77-minutowy występ w towarzyskim pojedynku reprezentacji Polski z Czechami. Szkoleniowiec Lechitów da mu tym razem odpocząć.

Osłabień w poznańskiej drużynie będzie jednak więcej. - Kontuzjowani są obecnie Marcin Robak i Dawid Kownacki. Uraz wyeliminował również z gry Macieja Gostomskikego - mówi Jan Urban. Niepewny wydaje się występ Kebby Ceesaya, który trenował ostatnio indywidualnie.

Większych zmartwień nie ma opiekun Zagłębia Piotr Stokowiec. Członek jego sztabu szkoleniowego Łukasz Smolarow mówi powołaniach na najbliższy mecz: - Zawodnicy ciągle rywalizują o miejsce w składzie i udowadniają, że są gotowi do gry. Przewidujemy pewne roszady w składzie. Nie zamykamy się na chłopaków, którzy w sobotę zagrali w rezerwach, być może oni zagrają w pierwszej „jedenastce” w meczu pucharowym.

Smolarow dodaje: - Mecz pucharowy traktujemy bardzo poważnie, dokładamy wszelkich starań, by drużyna była jak najlepiej przygotowana do spotkania. Pracujemy w myśl, że każdy następny mecz jest najważniejszy, tak objawia się profesjonalizm. Porażka 0:1 w pierwszym spotkaniu nie przekreśla naszych szans, tym bardziej, że to my w tym meczu dyktowaliśmy warunki.

Do półfinału Pucharu Polski jako pierwsi awansowali piłkarze Legii Warszawa. W rewanżowym spotkaniu ćwierćfinału Legia wygrała u siebie z Chojniczanką Chojnice 4:1. W dwumeczu wicemistrz kraju zwyciężył 6:2. Dziś o awans, oprócz Zagłębia i Lecha, powalczą też Cracovia i Zagłębie Sosnowiec, a dopiero 16 grudnia Śląsk Wrocław czeka starcie z Zawiszą Bydgoszcz.

Początek meczu Lecha z Zagłębiem o 20.45.