Piotr Ż. usłyszał nowe zarzuty w sprawie zaliczenia za seks
Nie ma jeszcze aktu oskarżenia, ale są.... nowe zarzuty dotyczące wykorzystywania seksualnego studentek - były radny sejmiku z SLD i zawieszony wykładowca Uniwersytetu Wrocławskiego Piotr Ż. odpowie za kolejne przestępstwa. Na początku tygodnia został zatrzymany i doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał właśnie kolejne zarzuty w swojej sprawie. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.
Prokuratura nie ujawnia zbyt wielu szczegółów, ale wiadomo, że chodzi o 4 kolejne przypadki żądania od studentek usług seksualnych w zamian za zaliczenie przedmiotu. Piotr Ż. jest już podejrzany o kilkadziesiąt takich czynów. A śledztwo w sprawie tego byłego znanego polityka lewicy z Wrocławia toczy się już od dwóch lat. Po zatrzymaniu o jego sprawie było bardzo głośno w mediach, ale sąd nie zgodził się wtedy na aresztowanie mężczyzny. On sam podważał wszystkie ustalenia śledczych i mówił, że wiąże się to z prowadzoną przez niego działalnością publiczną. Został jednak zawieszony na uczelni i taka sytuacja trwa do dzisiaj. Nie jest też działaczem SLD. Prokuratura przesłuchała w tej sprawie kilkaset osób, ale nadal nie wiadomo kiedy powstanie akt oskarżenia. Nieoficjalnie śledczy mówią, że ma się to stać w tym roku.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.