Oto złoty pociąg! Są czołgi, działa, jest też oczywiście złoto

Na przełomie XX i XXI wieku rozkopana została góra Sobiesz w Piechowicach. Działo się to za wiedzą służb państwowych, jednak niczego tam nie znaleziono. Tymczasem w Kowarach w Parku Miniatur, taki pociąg już jeździ. Jak mówi Marian Piasecki, jest to dokładna replika wojskowego składu jaki mógł przemierzać Dolny Śląsk pod koniec II wojny światowej. Ten akurat wyjeżdża z tunelu pod zamkiem Książ:

Kowarski miniaturowy skład złożony jest z kilkunastu wagonów. Są na nich czołgi, ale też działa i oczywiście wagon towarowy ze złotem...

Co ciekawe, Piechowice, które przed laty były areną poszukiwania złotego pociągu nie stały się z tego powodu sławne.

Kilkanaście lat temu szukano go za wiedzą służb państwowych. Dokumenty o rzekomej lokalizacji pociągu miał dostarczyć jeden z poszukiwaczy. Rozkopana została za jego namową góra Sobiesz. Nic tam nie znaleziono mówi burmistrz Witold Rudolf, który mieszka tuż obok miejsca poszukiwań, choć były wiercenia i wykopy prowadzone od 1997 do 2001 roku. Być może jednak góra Sobiesz skrywa ciągle nieznane podziemia:

Piechowice, inaczej niż Wałbrzych, nie zdołały stworzyć ze złotego pociągu atrakcji turystycznej. Jednak obecnie złoty pociąg przyciąga też turystów w Karkonoszach. Kopia składu kolejowego w skali 1:25 powstała w Parku Miniatur w Kowarach, gdzie wyjeżdża z tunelu pod Zamkiem Książ.