Strażnik miejski odpowie za potrącenie pieszego

Wydalenie ze służby i decyzja sądu co do dalszych losów - to grozi strażnikowi miejskiemu, jeśli okaże się, że jest winny potrącenia pieszego na pasach. Póki co trwa w sprawie postępowanie policji. Przypomnijmy, do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem na skrzyżowaniu Szczytnickiej i Sępa-Szarzyńskiego. - Strażnicy niezwłocznie udzielili poszkodowanemu pierwszej pomocy - mówi Waldemar Forysiak z wrocławskiej straży miejskiej:

- Wezwali pogotowie ratunkowe i policję. Poszkodowany mężczyzna został przewieziony do szpitala ze złamaniem nogi. Kierujący radiowozem strażnik był trzeźwy Dalsze czynności związane z wyjaśnieniem przyczyn tego wypadku prowadzi policja drogowa  - dodaje Forysiak.

Poszkodowany to 31-letni mieszkaniec Wrocławia. Został potrącony na przejściu dla pieszych w piątek po godzinie 18.

Jak udało nam się ustalić strażnik tłumaczył się, że po prostu nie zauważył pieszego.