Świetny mecz Impelu, pewna wygrana w Lidze Mistrzyń
Podopieczne Nicoli Negro zaprezentowały się z bardzo dobrej strony. Klub po to zatrudnił światowe gwiazdy Katarzynę Skowrońską-Dolatę i Carolinę Costagrande by wygrywać nie tylko na krajowych parkietach ale też w najbardziej elitarnych rozgrywkach klubowej siatkówki w Europie.
Pierwsze spotkanie w Lidze Mistrzyń pokazało, że Impel może być czarnym koniem tych rozgrywek. Od inauguracyjnych piłek to nasze siatkarki pokazywały klasę a przeciwniczki gubiły się. Duża w tym zasługa Skowrońskiej-Dolaty i spółki. Wrocławski zespół fantastycznie zagrał w ataku, kończąc aż 62 procent piłek. Dobra gra na siatce zdecydowała, że gospodynie nie miały żadnych argumentów. Pierwszy set zakończył się wygraną zespołu gości 25:17.
Druga odsłona to jeszcze większa dominacja przyjezdnych. Kibice w Baku, którzy przyzwyczaili się przede wszystkim do wygranych swojej drużyny przecierali oczy ze zdziwienia. To nie tak miało być. Ale wszystko przebiegło wg wrocławskiego scenariusza. Ostatecznie Impel wygrał seta 25:12.
Trzecia partia była formalnością. Pomimo początkowego prowadzenia naszej ekipy dobre zagrywki Telekomu sprawiły, że gospodynie uzyskały korzystny wynik. Prowadziły stosunkowo długo i miały kilka piłek setowych. Przyjezdne znów jednak pokazały klasę, wolę walki i wielkie siatkarskie serce. Wygrały seta na przewagi 26:24 i cały mecz 3:0. To był doskonały występ ekipy z Wrocławia. Pierwsze w historii zwycięstwo w Lidze Mistrzyń stało się faktem.
Telekom Baku - Impel Wrocław 0:3 (17:25, 12:25, 24:26)
Telekom: Muhlsteinova, Abel, Koewa, Ivanović, Samadowa, Ruseva, Filipova (libero) oraz Jagubowa, Azizowa.
Impel: Radecka, Costagrande, Kąkolewska, Skowrońska-Dolata, Hildebrand, Ptak, Durr (libero) oraz Sikorska, Kaczor, Piśla.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.