Impel nie zwalnia. Bez punktów odprawiony SkyRes
Niepokonany Impel podejmował dziś ekipę, która jeszcze nie poznała smaku zwycięstwa w tym sezonie. Bez punktu i choćby wygranego seta rzeszowianki opuściły też Halę Orbita. Początkowo mecz był wyrównany. W połowie pierwszego seta jednak Impel bardzo dobrze zagrywał i zyskiwał przewagę. Było 14:12, później 18:12. Skończyło się na wygranej 25:19.
W drugiej odsłonie nasze nie zwolniły tempa. Bardzo dobrze grała Agnieszka Kąkolewska. Na pierwszej przerwie technicznej Impel prowadził 8:4. Bardzo dobry fragment zaliczyła też Andrea Kossanjowa. Po jej zagraniach gospodynie miały 10 oczek więcej (17:7). Z każdą akcją ekipa ze stolicy Dolnego Ślaska zbliżała się do zwycięstwa w partii. Impel wygrał 25:16.
Już w pierwszych akcjach trzeciego seta wrocławianki wypracowały sobie przewagę i mogły kontrolować przebieg wydarzeń na boisku. Na wyróżnienie zasługuje Karolina Piśla, która zastąpiła Kristin Hildebrand. Przewaga ekipy Nicoli Negro rosła systematycznie. Ostatecznie Impel wygrał seta 25:17 i całym mecz 3:0.
Impel Wrocław - Developres SkyRes Rzeszów 3:0 (25:19, 25:16, 25:17).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.