Śląsk Wrocław rozwiązał kontrakt z Andrei Ciolacu
Rumun kilkukrotnie znalazł się w meczowej osiemnastce ekstraklasowego WKS-u, lecz nie udało mu się zadebiutować w pierwszym zespole Śląska.
Do wrocławskiego klubu trafił Ciolacu po testach. Podpisał kontrakt obowiązujący do czerwca 2016 roku, z opcją przedłużenia o kolejnych 12 miesięcy. Przy podpisaniu umowy podkreślał: - Przychodzę tu, by walczyć o mistrzostwo Polski. Bardzo się cieszę, że mogę kontynuować karierę w drużynie Śląska Wrocław. Nadszedł czas na zmiany i uważam, że idealnie wybrałem kolejny klub, w którym będę grał.
Zawodnik nie zdołał jednak przekonać do siebie trenera Tadeusza Pawłowskiego. Szkoleniowiec nie widział w nim gracza, który może wykańczać akcję Śląska. Wrocławianie umowę z Ciolacu chcieli rozwiązać wcześniej. Na przeszkodzie stanęły kwestie finansowe. Ostatecznie umowę rozwiązano za porozumieniem stron.
Rumun jest wychowankiem Rapidu Bukareszt. W poprzednim sezonie w barwach tego klubu rozegrał 18 spotkań. Zdobył w nich dwie bramki i zaliczył trzy asysty.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.