Nagrodą Konstelacji dla Nadwornej

W niedzielę na Wrocławskim Torze Wyścigów Konnych – Partynice rozegrany został przedostatni, w tym sezonie, mityng. Najważniejszą gonitwą dnia była Nagroda Konstelacji. Tuż po starcie tempo podyktowała Anna Ca. W czołówce galopowały również Kundalini, Jałta i Nadworna pod Alexandrem Reznikovem. Na ostatnim zakręcie prowadzenie objęła Medicina. Do przodu zaczęła się także przesuwać Bachtanka. Walka o zwycięstwo rozegrała się na prostej finiszowej gdzie najlepsza okazała się, trenowana przez Janusza Kozłowskiego, Nadworna. Z minimalną strata finiszowały kolejno Bachtanka, Jałta, Amfitrita i Medicina. - Dżokej zajął bardzo dobre miejsce w wyścigu, który ułożył nam się tak, jak przewidywaliśmy – mówił po wyścigu Kozłowski. Klacz spisała się jeszcze lepiej, niż oczekiwaliśmy, bo wygrała dosyć łatwo.

Wygrała bez kaprysów

W międzynarodowej gonitwie dla 2-letnich koni II grupy dosiadana przez Antona Turgaeva Kapryśna z dużą przewagą jako pierwsza minęła celownik. W końcówce na drugie miejsce wysunął się Zew (K. Maryniak), na trzecie spadł Felix (A. Kabardov). Trenerem zwyciężczyni jest Michał Borkowski.

Zwycięstwo Emandorelli

Druga gonitwa to starcie 3-letnich koni czystej krwi arabskiej. Na początku poprowadziła Felliza (R. Kułaga), w czołówce galopowały Emandorella dosiadana przez swoją trenerkę Małgorzatę Kryszyłowicz oraz Panetta (N. Hendzel). Na prostej liderka odpadła, a faworytki rozdzielił na celowniku Paryz (M. Mach).

Baza finiszowała najszybciej

W pierwszej, tego dnia, gonitwie płotowej tempo dyktował Datsun (M. Miksovsky), stawkę zamykali faworyci Barbarosa (P. Kasny) i Baza pod Andrijem Chopykiem, która po kapitalnym finiszu pokonała Soprana Besta (D. Pastuszka) i Vera (P. Peprna), czwarta była Intifada (D. Andres). Trenerem zwycięskiej Bazy jest Tadeusz Dębowski.

Singapur zdobył Nagrodę Przewodniczącej Sejmiku Dolnośląskiego

Prowadził Hurricane Seven (W. Gambarota), w czołówce galopowały Uczitelka Tanca (A. Turgaev), Tea (N. Hendzel) i Singapur pod Aleksandrem Kabardovem, który na początku finiszowej prostej przesunął się na pierwszą pozycję i mimo ataków rywali nie dał sobie odebrać zwycięstwa. Drugie miejsce obronił Hurricane Seven, trzecia była Tea, na czwarte miejsce finiszowała Gertsoginya (A. Reznikov), tuż za nią przybiegła Uczitelka Tanca. Trenerem zwycięzcy jest Małgorzata Łojek.

Sympatia z Nagrodą Marszałka Województwa Dolnośląskiego

Daisy Love (P. Pałczyński) prowadziła prawie przez całą gonitwę, ale na finiszu musiała uznać wyższość znakomicie finiszującej Sympatii pod Rostislavem Bensem. Trzecie miejsce zajęła Inferna (D. Andres), czwarty był Mankind (P. Kasny). Trenerem zwycięskiej klaczy jest Patryk Wróblewski.

Wiscont zwycięzcą gonitwy siódmej

Tempo dyktował Great Gatsby (A. Reznikov), blisko niego galopowała Orea (R. Kułaga). Na finiszowej prostej do głosu doszli faworyci i między sobą rozstrzygnęli sprawę zwycięstwa – Wiscont pod Natalią Hendzel o pół długości pokonał GH Wahida (K. Maryniak); trzecia była dzielnie walcząca Polka (J. Wyrzyk). Trenerem zwycięzcy jest Michał Borkowski.

Tabor

Ostatnia tego dnia gonitwa było międzynarodowe starcie dla 2-letnich koni II grupy. Tabor dosiadany przez Alexandra Reznikova objął prowadzenie zaraz po starcie i pierwszy zameldował się na celowniku, chociaż mocno naciskały go Tulita (J. Wyrzyk) i Magnifique Rousse (K. Maryniak). Czwarta była Beauty Beast (N. Hendzel). Trenerem zwycięzcy jest Robert Świątek.

Wrocławskie gonitwy w Dniu Województwa Dolnośląskiego oglądała kilkunastoosobowa grupa członków towarzystwa wyścigowego z Krefeld (Niemcy) z prezesem Janem Schreursem na czele. Gośćmi Partynic byli także Francuzi Alain Peltier (prezes) i Philippe Foucher (manager) Crystal Cup, europejskiego cyklu gonitw z przeszkodami, którego częścią ma szansę stać się Wielka Wrocławska.

Oprócz wyścigów w niedzielę na kibiców czekały również inne atrakcje. Wrocławianie mieli między innymi okazję zobaczyć pokazy psów, występy orkiestry policyjnej czy sprzęt ratunkowy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz straży pożarnej.