Oto jedna z największych tajemnic Gór Sowich
Jest końcówka II wojny światowej. Pod Gontową w Górach Sowich podjeżdżają trzy niemieckie ciężarówki. Żołnierze przenoszą ładunek i ukrywają w jednej z wydrążonych sztolni. Jakiś czas później górą wstrząsa potężna eksplozja… Tak zaczyna się historia, którą Bartosz Rdułtowski wspólnie z Łukaszem Orlickim opisali w książce „Zaginiony konwój do Riese”. Z autorem rozmawiamy o historycznym śledztwie, o docieraniu do świadków oraz o prawdziwym skarbie, który udało im się odkryć w legendarnych podziemiach niemieckiego projektu Olbrzym.
Posłuchaj rozmowy z Bartoszem Rdułtowskim:
Wejście do sztolni nr 3 na Gontowej (marzec 2011), Prace badawcze wewnątrz sztolni
Jakie jeszcze tajemnice kryje przed nami hitlerowski projekt Riese ukryty w Górach Sowich. Dokumenty i świadkowie prowadzą pod szczyt Gontowej, gdzie miał zostać ukryty ostatni konwój do Riese. Historia jego poszukiwań jest niesamowita:
Bartosz Rdułowski przyznaje, że była to fascynująca podróż:
Łukasz Orlicki, współautor książki, od ponad dziesięciu lat pracuje w piśmie „Odkrywca”.
Bohdan Grabowski tuż po wojnie – jako komendant wojskowy w Świerkach
Nota wydawcy:
Tuż po zakończeniu II wojny światowej pozostały na Dolnym Śląsku pracownik projektu „Riese” opowiada przybyłemu w Góry Sowie polskiemu komendantowi wojskowemu Bohdanowi Grabowskiemu o zagadkowym konwoju. Niemiec twierdzi, że przywieziony pod koniec wojny trzema ciężarówkami ładunek ukryto w rejonie Gontowej. Depozyt miał zostać wniesiony do jednej z drążonych tam sztolni, a następnie zabezpieczony w jej bocznej odnodze. Komendant Grabowski błyskawicznie organizuje ekipę poszukiwawczą. Rozpoczyna się ryzykowne i potajemne przekopywanie ogromnego zawału. Niestety, z powodu braku funduszy prace zostają przerwane.
Jakiś czas później okolicą Gontowej wstrząsa ogromna eksplozja. Nazajutrz okazuje się, że wejście do sztolni zostało wysadzone. Sekret ukrytego w górze depozytu zostaje pogrzebany za gigantycznym zawałem...
Mija kilkadziesiąt lat. Relacja komendanta Grabowskiego o ukrytym na Gontowej depozycie przyciąga uwagę dwóch specjalistów od drugowojennych zagadek. Rozpoczyna się niezwykłe śledztwo, w którym Bartosz Rdułtowski i Łukasz Orlicki odkrywają kolejne elementy mrocznej historii. W toku dochodzenia okazuje się, że zagadka ukrytego w Górach Sowich depozytu jest znacznie bardziej zagmatwana, niż dotąd sądzono. Zdobyte przez obu badaczy dokumenty archiwalne, relacje nowych świadków oraz odkrycia dokonane w zagadkowej sztolni po pokonaniu zawału sprawiają, że ich śledztwo z każdym tygodniem nabiera tempa. Zaczyna też zmierzać w zupełnie niespodziewanym kierunku...
Bohdan Grabowski na froncie – kwiecień 1945 roku
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.