Karpacz będzie miał deptak nad deptaki (FOTO)
Karpacz ma mieć deptak bijący na głowę Krupówki i wszystkie inne deptaki w Polsce. Urzędnicy nie wymyślają go sami. Nie tylko był konkurs architektoniczny, ale i rozmowy z mieszkańcami. Prawdziwe, nie internetowe konsultacje. To ma być po prostu hit.
Posłuchaj materiału:
Burmistrz Radosław Jęcek zaznacza, że nie będą to Krupówki, a uporządkowana, przyjazna przestrzeń. Robert Futerhendler kończy prace projektowe. Jak mówi na deptaku pojawią się nie tylko nowoczesne latarnie z głośnikami, różnymi strefami oświetlenia, ale też przyjazna nawierzchnia, po której będą mogły chodzić nawet panie w szpilkach i to również zimą, choć akurat to zimowe przystosowanie adresowane jest do innych:
Fizycznie roboty mają się zacząć w przyszłym roku po wakacjach, by nie zaburzać sezonu turystycznego.
- Okazało się, że projekt trzeba zmodyfikować, bo już teraz ludzie się na deptaku nie mieszczą mówi projektant Robert Futerhendler. Dlatego do projektu są włączane sąsiednie uliczki, co ma też rozszerzyć strefę handlu i usług:
Deptak ma kosztować 12 milionów złotych. Ma być budowany z polsko-czeskiego projektu realizowanego wspólnie z czeskim Pecem.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.