Pechowy początek. Śląsk przegrywa na inaugurację TBL
Emocji było bardzo dużo. Często brały one górę nad koszykarskimi aspektami spotkania. Śląsk bał się wyjazdu do polskich "Jeziorowców" i obawy były słuszne. Już w ubiegłym roku Siarka była blisko sukcesu. Udało się pokonać wrocławian dopiero dziś.
Po celnym rzucie Walla wrocławianie mięli jeszcze piłkę i mogli trafić zwycięski rzut. Ani jednak Michał Jankowski, ani też Kamil Chanas nie byli w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść.
Całe spotkanie to wynik wokół remisu. Aż 19 razy w tej batalii zmieniało się prowadzenie. Gospodarze mieli okazję do tego, by odskoczyć rywalowi na początku trzeciej kwarty, kiedy prowadzili różnicą 7 punktów, ale pójść za ciosem nie zdołali.
Wrocławianie w tym meczu na pewno lepiej radzili sobie na desce, ale tej przewagi nie potrafili udokumentować. Z drugiej jednak strony grali bardzo nieskutecznie w przeciwieństwie do gospodarzy.
Siarka Tarnobrzeg - WKS Śląsk Wrocław 75:74 (17:21, 22:15, 22:23, 14:15)
Siarka: Młynarski 15, Harris 14, Bell 13, Wall 10, Robbins 10, Zalewski 9, Patoka 4, Paul
Śląsk: Williams 15, Madden 15, Heath 11, Chanas 11, Kowalenko 11, Jankowski 9, Sutton 2, Stawiak, Jarmakowicz, Kulon.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.