Być albo nie być szpitala w Oleśnicy (POSŁUCHAJ)
Jest bardzo źle, ale też jest pomysł na wyjście z kryzysu. Nowy szef Powiatowego Zespołu Szpitali w Oleśnicy przedstawił plan ratunkowy dla zadłużonej na kilkanaście milionów złotych jednostki. Ograniczanie narastania długu - teraz jest to 700 tysięcy złotych miesięcznie, głęboka restrukturyzacja - w tym zwolnienia pracowników i nowy kredyt:
Audyt przedstawiony przez nowego szefa placówki pokazuje, że ośrodek ma ponad 17 milionów złotych zobowiązań. Zdaniem pełniącego obowiązki dyrektora Piotra Rogalskiego jest szansa na wyjście z impasu, ale są potrzebne szybkie radykalne zmiany.
Rozmowa z Piotrem Rogalskim:
Nie uda się uratować szpitala bez dodatkowej gotówki. Powiat nie wyklucza wsparcia. Nikt nie myśli o likwidacji czy sprzedaży - zapewnia wicestarosta Artur Noworyta.
Mowa o pożyczce w wysokości około 20 milionów złotych. Zgodnie z nowym pomysłem w Sycowie miałby działać zakład opieki długoterminowej dla osób starszych i rehabilitacja z nowym kontraktem z NFZ. W szpitalu trwa kontrola NIK.
Dyrektor nie ukrywa, że będą konieczne zwolnienia. Pierwsze wypowiedzenia otrzymali już fizjoterapeuci:
Dyscyplinarnie została też zwolniona główna księgowa. Finanse szpitala bada NIK. Mieszkańcy Oleśnicy liczą na to, że uda się uratować placówkę:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.