Potrafią zrobić wieniec na dożynki, ale i nieźle przywalić

Potrafią zrobić wieniec na dożynki, ale potrafią też nieźle przywalić. Kobiety z terenów wiejskich bez kompleksów radzą sobie na kursie samoobrony.

Zajęcia trwają od kilku tygodni. Ich uczestniczki atakują, robią uniki i rzuty. Jednak przede wszystkim walczą o pewność siebie. Bo choć wieś spokojna, to każda z nich chce czuć się bezpiecznie w drodze do pracy lub do szkoły. A jeśli zdarzy się moment zagrożenia to jak mówią "grunt to nie panikować":

"W małych społecznościach takie projekty są bardzo potrzebne" - mówi Ariel Zarzeczny z fundacji:

Kurs realizowany jest w ramach dużego programu Miss Mama. Obok walki panie uczą się także, m.in. rękodzieła artystycznego. Zajęcia samoobrony prowadzi profesjonalny instruktor. Cały cykl trwa 20 godzin. Efekty już są widoczne.

Posłuchaj całego materiału:

W ramach projektu „Miss Mama” panie z terenów wiejskich oraz małych miasteczek ćwiczą nie tylko samoobronę. Uczą się także zdrowego odżywania, budowania relacji z dziećmi, pierwszej pomocy oraz rękodzieła artystycznego. Finałem projektu będzie gala „Miss Mama”, którą zaplanowano na grudzień w Starych Bogaczowicach.