Chciała pomagać pacjentom, dostała 140 tysięcy kary
Neurolog przyjmująca w przychodni w Bolkowie ma zapłacić 140 tysięcy złotych kary za to, że wypisywała pacjentom środki ortopedyczne. Fundusz skontrolował ją, bo wypisywała dużo więcej refundowanych gorsetów czy kołnierzy niż jej koledzy z innych placówek na Dolnym Śląsku. Kobieta twierdzi, że została ukarana za to, że pomagała pacjentom, a nie zajmowała się tylko wypisywaniem papierów:
Joanna Mierzwińska z NFZ tłumaczy, że nakazano przychodni zwrot pieniędzy, bo w dokumentacji prowadzonej przez Małgorzatę Kiwińską były poważne braki:
Lekarka przyznaje, że miała bałagan w dokumentach i jest gotowa zapłacić za to karę nałożoną jej przez fundusz w wysokości około 9 tysięcy złotych. Jak mówi nikt natomiast nie zakwestionował dotąd prawidłowości medycznej zaleconych przez nią środków, w związku z czym uważa, że została pokrzywdzona. Lekarka mówi, że i ona, i jej koledzy boją się wypisywać refundowane środki:
Prawdopodobnie sprawa ta trafi do sądu.
Posłuchaj Reakcji 24 Radia Wrocław:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.