Gorzanów: Kaplica czeka na ratunek (ZOBACZ ZDJĘCIA)
Mają ponad trzysta pięćdziesiąt lat i wymagają bardzo dużej delikatności. Dekoracje w kaplicy pałacu Gorzanów pod Kłodzkiem. Od kilku tygodni grupa specjalistów walczy o ich uratowanie. Czyści, wzmacnia i przenosi na bardziej stabilne podłoże.
Prace są możliwe dzięki półmilionowej dotacji z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. "Bez pomocy z zewnątrz ratowanie takiego obiektu po prostu nie jest możliwe" - mówi Alicja Siatka z fundacji, która opiekuje się pałacem.
Remont potężnej, mierzącej ponad sześć tysięcy metrów kwadratowych rezydencji trwa od trzech lat. W przyszłości ma tam być, m. in. ośrodek teatralny oraz muzeum.
"Obecne prace są bardzo trudne i potrwają do końca grudnia" - mówi Inżynier Andrzej Kociński przyznaje, że są bardzo trudne.
Odnawiane dekoracje powstały po 1653 roku. Ich autorstwo przypisuje się warsztatowi Carla Lurago. W latach 60. ubiegłego wieku dach i ściana kaplicy uległy zawaleniu.
O prawdziwej sensacji historycznej w pałacu w Gorzanowie pisaliśmy także w lipcu:
Od trzech lat obiektem zarządza Fundacja Pałac Gorzanów. Na remonty już pozyskała kilka milionów złotych, tylko na doprowadzenie do porządku parku wydano ponad półtora miliona złotych. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego 450 tysięcy złotych dołożyło do wcześniejszej dotacji w wysokości 300 tysięcy złotych.
Ratowana kaplica pod wezwaniem św. Jerzego (także ze środków Dolnośląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków) znajduje się w łączniku pomiędzy głównym i północnym skrzydłem pałacu. Ucierpiała w latach 60. ubiegłego wieku, gdy runęło jej sklepienie z piękną dekoracją sztukatorską i malarską z XVII w. oraz ściana, do której dostawiony był ołtarz. Kilka lat temu na kaplicę zawalił się też źle wyremontowany taras północny.
"Kaplicowe dekoracje to znakomite dzieło sztukatorskie. Są bezcenne i dlatego trzeba je ratować. Choć łatwo nie będzie, bo czas i brak opieki nad pałacem zrobiły swoje…" – podkreśla dr hab. Piotr Oszczanowski, historyk sztuki i dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.