Wałbrzych: Są środki na odnowienie perły modernizmu
Większość z nich powstała na początku ubiegłego wieku i jest w katastrofalnym stanie. Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej przyznaje, że czeka ich bardzo intensywna praca:
Wszystkie budynki są w 100 proc. własnością gminy. Mieszkańcy od wielu lat zabiegali o rozpoczęcie remontów. Teraz będą nowe dachy, okna i elewacje. Dotyczy to 17 kamienic. Prace zostaną przeprowadzone jeszcze w tym roku.
Marek Małecki, prezes Miejskiego Zarządu Budynków mówi, że mają już pełną dokumentacje inwestycji i ogłosili już większość przetargów.
Całość będzie kosztowała prawie 4 mln zł. Większość tych środków to dotacja z rezerwy specjalnej premiera rządu.
Rewitalizacja obejmie budynki:
- ul. Kubeckiego 1, 2
- ul. Kręta1
- ul. Kostrzewy 1
- ul. Paderewskiego 19, 22, 28
- ul. Piłsudskiego 65, 81, 84
- ul. Samosiery 1, 4
- ul. Fredry 3
- ul. Polna 2
- ul. 11 Listopada 154, 135, 144 a
Nowe Miasto – Neustadt
Największa inwestycja mieszkaniowa Wałbrzycha, dzielnica Nowe Miasto została zaplanowana w 1904. przez Josefa H. Stuebbena. Planowana rozbudowa związana byłą z ogromnymi trudnościami mieszkaniowymi i brakiem terenów pod zabudowę w samym Waldenburgu. W 1903 roku rada miejska podjęła decyzję o budowie zupełnie nowego osiedla. W 1905 r. gotowe były pierwsze budynki. Początkowo, zgodnie z planami autora złożenia, zabudowę stanowiły wysokie kamienice z oficynami. Następnie w części północnej urzędnicza spółdzielnia mieszkaniowa i administracja miejska wznosiły pierzeje domów wielorodzinnych o ujednoliconych elewacjach. Oprócz budynków mieszkalnych w dzielnicy powstały obiekty publiczne i usługowe.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.