Żużlowcy Betardu Sparty wyraźnie lepsi od Unii Tarnów
Zespół Betardu Sparty zwyciężył wysoko Unię Tarnów. Spotkanie pierwotnie miało zostać rozegrane w niedzielę, ale ze względu na opady deszczu i zły stan toru musiało zostać przerwane.
Powtórkę dobrze rozpoczęli zawodnicy Betardu Sparty, którzy po dwóch biegach prowadzili 9:3, a pierwsi na metę przyjeżdżali Tai Woofinden i Maksym Drabik. Zespołowi z Tarnowa udało się zmniejszyć straty po wygranym 4:2 trzecim wyścigu. W czwartym biegu ponownie jednak klasę pokazał Drabik i zespół Piotra Barona prowadził 15:9.
Kolejne cztery wyścigi zakończyły się remisami 3:3, a na pierwszych miejscach przyjeżdżali Martin Vaculik, Maciej Janowski, Janusz Kołodziej i ponownie Janowski. Po 8. wyścigach zespół z Wrocławia prowadził zatem 27:21.
Bardzo ciekawy był wyścig 9. Betard za sprawą Woofindena i Vaclava Milika objął podwójne prowadzenie, ale fenomenalna jazda Kennetha Bjerre zapewniła drużynie z Tarnowa kolejny, piąty już z rzędu remis. Serię nierozstrzygniętych wyścigów przerwali zawodnicy Betardu w biegu 10. Za sprawą Michaela Jepsena Jensena i Tomasza Jędrzejaka zwyciężyli 4:2 i prowadzili już 34:26.
Wrocławianie powiększyli przewagę w 11 i 12 biegu - wygrali odpowiednio 5:1 i 4:2. Przed biegami nominowanymi było już 46:32 dla Betardu Sparty.
14 wyścig to dominacja żużlowców Piotra Barona i podwójne zwycięstwo Michaela Jepsena Jensena i Maksyma Drabika, a w ostatnim biegu triumfował Tai Woofinden i był remis 3:3. Taki rezultat pozwolił drużynie z Wrocławia utrzymać wysokie prowadzenie.
Ostatecznie zespół Betardu Sparty wygrał z Unią Tarnów 54:36. Najwięcej punktów dla wrocławskiej drużyny zdobyli Tai Woofinden 13 i Maksym Drabik 11. Rewanż rozegrany zostanie w niedzielę w Tarnowie.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.