Lubin: 70-latek wygrał proces o... żarówkę

Andrzej Andrzejewski | Utworzono: 2015-09-04 11:10 | Zmodyfikowano: 2015-09-04 11:10
Lubin: 70-latek wygrał proces o... żarówkę - zdjęcie ilustracyjne: fot. John Loo/ flickr.com (Creative Commons)
zdjęcie ilustracyjne: fot. John Loo/ flickr.com (Creative Commons)

Ryszard Dubiański, emerytowany elektronik z Lubina miał prawo przed kupieniem żarówki wyciągnąć ją z hermetycznego opakowania, by sprawdzić towar - to sentencja wyroku ogłoszonego przez Sąd Okręgowy w Legnicy. Ta sprawa od roku budzi w wiele kontrowersji. W jednym z lubińskich hipermarketów mężczyzna odmówił kupna świetlówki, gdy okazało się, że - wbrew zaleceniom producenta - grzeje się. Po interwencji ochroniarzy i policjantów sąd pierwszej instancji uznał winę siedemdziesięciolatka.

- Nie dałem się ochroniarzowi z marketu, który chciał mi wmusić zakup wadliwej żarówki i dlatego zostałem ukarany. Jednak są jeszcze sądy sprawiedliwe i właśnie trafiłem na sąd sprawiedliwy w Legnicy. Pół roku się to ciągnęło. Pytam: po co, dlaczego i w czyim interesie to było?

Po dzisiejszym wyroku Ryszard Dubiański ma zamiar zażądać odszkodowania od hipermarketu.

- Nie mam zamiaru tego puścić płazem, bo na zdrowiu podupadłem. Są poważne kłopoty, bo przecież nerwy były. Mimo, że człowiek jest twardy i uodporniony, to jednak wiek robi swoje. Tak że będę walczył o pieniądze i to duże pieniądze. Z uwagi na koszty leczenia. Ma to być też nauczka na drugi raz, żeby bezpodstawnie ludzi nie zatrzymywać.

Dzisiejszy - prawomocny - wyrok ma duże znaczenie dla polskiego handlu. W uzasadnieniu podkreślone bowiem zostało, że klient zawsze ma prawo do sprawdzenia towaru przed zakupem, bez względu na to w jaki sposób produkt jest zapakowany. W uzasadnionych przypadkach rozpakowanie i kontrola powinna się jednak odbywać w obecności sprzedawcy.


Komentarze (23)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Szybki2015-09-05 08:15:05 z adresu IP: (217.99.xxx.xxx)
Super. Wyjątkowo postawa godna naśladowania. A swoją drogą cieszę się, czytając komentarze, że nikt nie wylewa żali na rząd i oczywiście Tuska :) Brawo moderator!
~Kazimierz572015-09-04 22:16:45 z adresu IP: (109.197.xxx.xxx)
Szczere gratulacje dla tego Pana skazanego i uniewinnionego!
~eles19492015-09-04 20:43:36 z adresu IP: (94.231.xxx.xxx)
W handlu obowiązuje zasada "widziały gały co brały" - to pierwsze. Po drugie w sklepach, marketach najwięcej szkód czy po prostu kradzieży czynią właśnie ochroniarze w zmowie z personelem, czy też często z dostawcami towaru. Klienci kradną stosunkowo najmniej.
~Drobny Cwaniaczek2015-09-04 16:34:31 z adresu IP: (94.251.xxx.xxx)
hmm w cebulandii prawo precedensowe ? Ciekawe, ciekawe. Barany
~Michał2015-09-04 16:17:05 z adresu IP: (80.54.xxx.xxx)
Dlaczego autor tekstu nie podał sygnatury akt? W końcu jawność zewnętrza postępowań pozwala na zaznajomienie się z orzeczeniem.
~słuchacz2015-09-04 15:34:32 z adresu IP: (84.10.xxx.xxx)
Panie Ryszardzie jest Pan wzorem do naśladowania.
~Limciu2015-09-04 15:17:08 z adresu IP: (89.174.xxx.xxx)
A jaki to hipermarket ? Warto wiedzieć !
~chrupol2015-09-04 16:04:36 z adresu IP: (109.231.xxx.xxx)
o ile dobrze pamiętam to auchan
~słuchacz2015-09-04 15:37:26 z adresu IP: (84.10.xxx.xxx)
Tak, co to za hipermarket? i podajcie producenta tego bubla.
~nooo2015-09-04 15:21:21 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)
no właśnie, nazwisko pana podajecie, a nieuczciwy hipermarket chronicie nazwę, bo mają kasę?
~Jarko2015-09-04 12:44:30 z adresu IP: (188.121.xxx.xxx)
Ja na gwarancji oddaję przepalone samochodowe żarówki i dostaję nowe.
~www2015-09-04 17:48:38 z adresu IP: (85.237.xxx.xxx)
~Jajajaja2015-09-04 12:39:41 z adresu IP: (212.126.xxx.xxx)
A teraz pytanie - czy sędziowie z sądu pierwszej instancji są debilami?
~Limciu2015-09-04 15:15:41 z adresu IP: (89.174.xxx.xxx)
Nie zawsze - często są skorumpowani lub uwikłani w towarzyskie układy z prawnikami reprezentującym i strony.
~xxx22015-09-04 12:31:30 z adresu IP: (194.11.xxx.xxx)
Gratuluje! W sklepach sprzedaja szmelc a klientow traktuaj jak smieci.
~Kasia2015-09-04 12:23:30 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)
Panie Ryszardzie, pełen szacunek dla Pana , że chciało się Panu walczyć o swoje i nasze prawa. W ogóle jestem w szoku, że doszło do takiej sytuacji, firma skompromitowała swój wizerunek całkowicie ciągając człowieka za coś takiego
~dr Kaftan2015-09-04 12:10:20 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Mariuszku, żarówka to nie Jogurt ! otworzony do spróbowania.. bez problemu może być sprzedana! Liroy M. przyjmował zwroty nieuszkodzonych tow. nawet po miesiącu ! dowalić Auchanowi tak kare by zapamietał, a zresztą chyba i tak sie wynoszą z Polski
~JCTJ2015-09-04 11:58:24 z adresu IP: (109.241.xxx.xxx)
To niech sprzedawca - do spółki z producentem, dostawcą i całym towarzystwem pośredników - postara się o modele próbne, które służą za przykład. Dosyć kupowania kota w worku. Kupuję żarówkę LED (z mleczną szybką), a po rozpakowaniu okazuje się, że żarówa grzeje jak kaloryfer.
~Mariusz2015-09-04 11:32:29 z adresu IP: (90.178.xxx.xxx)
A kto sprzedawcy zwróci pieniądze za "używany" produkt? Przecież nikt nie kupi towaru z uszkodzonym opakowaniem.
~nmn2015-09-04 20:00:11 z adresu IP: (89.168.xxx.xxx)
przeczytaj artykul uwaznie jeszcze raz ---zarowka sie grzala a led nie ma takiego prawa --czyli byla uszkodzona a sklep wiedzac o tym na sile wciska klientowi wadliwy towar chcac jak najbardziej prawidlowa kase --przeciez to jawne zlodziejstwo i wladze sklepu powinny byc teraz surowo ukarane
~adam_broda2015-09-04 17:24:46 z adresu IP: (85.193.xxx.xxx)
Opakowanie powinno być takie by można było towar wyjąć, sprawdzić i zapakować ponownie. Te wszystkie blistry służą tylko jednemu celowi - sprzedać buble. Jeśli sprzedawca chce być w porządku to niech wymaga od producenta. Producent kiedy nie sprzeda to splajtuje i tyle.
~Limciu2015-09-04 15:18:36 z adresu IP: (89.174.xxx.xxx)
Zwłaszcza, gdy bez problemu będzie mógł na miejscu stwierdzić, że towar jest niezgodny z deklaracją na opakowaniu. Co za strata - nie da się oszukać klienta !
~KKK2015-09-04 12:19:34 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)
Zapakowanie towaru jeszcze raz to dla takiej sieciówki nie jest problem chyba, co kasy nie mają na to?