Kolarze z Polkowic jutro wystartują w GP Ouest-France
Na trasie znajdują się sztywne wzniesienia (o nachyleniu max. 8-10%) i techniczne zjazdy. Ostatnie, dodatkowe dziewiąte okrążenie będzie nieco zmodyfikowane i krótsze – 14 kilometrów. Na każdej rundzie kolarze zmierzą się z podjazdem pod Côte de Ty-Marrec, gdzie można się spodziewać ataków ze strony klasykowców, przede wszystkim w końcowej fazie wyścigu. Łącznie do przejechania jest dystans 229 kilometrów.
Na tym terenie odbyły się mistrzostwa świata w 2000 roku, kiedy to srebrny medal zdobył Zbigniew Spruch. Do jego zwycięstwa przyczynił się m.in. jadący w reprezentacji Polski, obecny dyrektor sportowy ekipy, Piotr Wadecki.
W ostatnich latach GP Ouest-France wygrywali albo sprinterzy po sprincie z dużej grupy, albo zawodnicy, którzy przeprowadzili skuteczną akcję na finałowych kilometrach i zdołali przechytrzyć peleton. Różnice na mecie jeśli były, to tylko sekundowe. W 2011 roku, po ataku w końcówce, po zwycięstwo sięgnął Grega Bole.
- Wygrana w Plouay to zdecydowanie mój największy sukces w karierze. Czułem się tego dnia bardzo dobrze. Razem z 4-5 kolarzami odjechaliśmy na ostatnim podjeździe i z tej grupki ruszyłem solo, ok. 2 kilometry przed metą. Peleton był bliski, żeby mnie doścignąć tuż przed kreską, ale zdołałem utrzymać prowadzenie i sięgnąć po zwycięstwo. Wtedy wyścig był rozgrywane na nieco innej, moim zdaniem trochę trudniejszej trasie – wspomina Słoweniec.
Dla CCC Sprandi Polkowice będzie to siódmy start w imprezie zaliczanej do UCI WorldTour. Wcześniej „pomarańczowi” ścigali się w Mediolan-San Remo, Volta a Catalunya, Amstel Gold Race, Giro d’Italia, Tour de Suisse i Tour de Pologne.
Skład na Le GP Ouest-France (30 sierpnia, 1.UWT): Grega Bole, Maciej Paterski, Davide Rebellin, Stefan Schumacher, Łukasz Owsian, Tomasz Kiendyś, Branislau Samoilau, Nikolay Mihaylov.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.