Legnica: Kolejne podwójne zabójstwo, zatrzymany 38-latek

Kolejne podwójne zabójstwo w Legnicy. Podobnie jak osiem miesięcy temu nieznani sprawcy zamordowali małżeństwo w mieszkaniu niedaleko centrum miasta. Zarówno policjanci jak i prokuratorzy nie wiążą obu spraw, ale podobieństw jest bardzo wiele.

Podobnie jak w przypadku morderstwa przy ul. Oświęcimskiej również i w tym przypadku ofiarami są starsi ludzie - małżonkowie. Choć oficjalnie śledczy nie udzielają jeszcze jakichkolwiek informacji w tej sprawie - wiadomo, że wczoraj wieczorem w jednym z mieszkań przy ul. Głogowskiej doszło do morderstwa. Gdy policjanci weszli do mieszkania, staruszkowie nie żyli przynajmniej od kilku godzin.

Podobnie jak w lutym również i tym razem w czasie wstępnych oględzin - nic nie wskazywało na to, aby przestępcy cokolwiek ukradli. Natychmiast na miejsce ściągnięto psy. Zwierzęta nie podjęły jednak tropu. W przypadku podwójnego morderstwa małżonków z ulicy Oświęcimskiej dolnośląscy policjanci podejmowali różne - nawet nietypowe - działania śledcze, w tym kontrolowane przez prokuraturę prowokacje.

Niestety, bez efektu - do tej pory nie udało się nawet trafić na ślad zabójców. Być może właśnie dlatego jedyny komentarz jaki usłyszałem od oficerów z wydziału kryminalnego to zapewnienie, że nie ma jakichkolwiek podstaw, by łączyć obydwa zabójstwa.

Dziś o świcie również w okolicach ulicy Głogowskiej policja zatrzymała 38-letniego mężczyznę, w jego własnym mieszkaniu. Był zaskoczony błyskawiczną reakcją. Na ślad mordercy śledczy trafili dzięki zeznaniom sąsiadów.

W mieszkaniu od kilku tygodni wykonywał remont 38-letni mężczyzna. Był widziany przez sąsiadów jak wyjeżdżał tego dnia z mieszkania. Po zatrzymaniu tego mężczyzny ustalono, że to on jest sprawcą zabójstwa. Zatrzymany przyznał się do tego.

Morderca zostanie przesłuchany w prokuraturze dopiero jutro. Śledczy chcą, by zbadał go psychiatra. Jeśli okaże się, że był poczytalny może mu grozić nawet dożywotnie więzienie.