Kolejarze wystawiają miski z wodą dla psów (ZDJĘCIA)

Dbają o swoich wszystkich podróżnych - również tych na czterech łapach. Koleje Dolnośląskie w czasie upałów przed dworcami kolejowymi wystawiają miski z wodą. Oczywiście przy takich poidełkach nikt biletów nie kontroluje. Przeciwnie.

POSŁUCHAJCIE KONIECZNIE:

Katarzyna Odrowska, pomysłodawczyni akcji zachęca do udziału w akcji nie tylko kolejarzy:

- Postawienie miski z wodą, którą można uzupełnić z kranu, to nie jest żaden koszt. Mamy nadzieję, że inni pójdą naszym śladem i miski będą się pojawiały w sklepach przed instytucjami, przed urzędem miasta... Wszędzie gdzie przychodzi człowiek ze swoim czworonożnym przyjacielem.

Miski z wodą pojawiły się już na kolejnych kilkunastu dworcach Dolnego Śląska, bo do akcji włączyli się pracownicy PKP. Jednak w Legnicy jako pierwsi na apel Kolei Dolnośląskich zareagowali pracownicy huty miedzi, którzy sami muszą zmagać się z upałem. Na hali produkcyjnej przy piecu hutniczym temperatura przekracza dziś... 60 stopni.

Justyna Stachniewicz, rzeczniczka Kolei Dolnośląskich przyznaje, że zwierzęta są pełnoprawnymi klientami jej firmy:

- W ciągu ostatniego roku sprzedaliśmy pięć tysięcy biletów na przewóz zwierząt. Przy okazji akcji "Miska z wodą" zależy nam na tym, aby przypomnieć pasażerom, że można przewozić zwierzęta. Pod warunkiem, że mają kaganiec, z książeczką w której jest poświadczenie, że są szczepione i bezpiecznie - tak, żeby nie przeszkadzały innym współpasażerom.