Wypadek polskiego autokaru w Niemczech

IAR, zoellner | Utworzono: 2009-06-26 11:05 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Dwie osoby zginęły, a dziesięć zostało rannych w wyniku wypadku polskiego autobusu w Niemczech. Do wypadku doszło wczesnym rankiem na autostradzie A24 pod Hamburgiem. Autokar jechał z Gliwic, zatrzymywał się we Wrocławiu. Nie ma jednak informacji, czy zabrał z Dolnego Śląska

Polski konsul w Hamburgu Eriusz Rybacki powiedział IAR, że wypadkowi uległ autobus firmy Eurolines, obsługujący regularnie trasę Katowice-Brema. Hamburg był jednym z ostatnich przystanków.

Przewoźnikiem była firma Sokół z podwrocławskiego Tyńca Małego.

Autokarem podróżowało w sumie 28 osób. Dziesięcioro poszkodowanych jest w szpitalach, kilka osób najprawdopodobniej jeszcze dziś będzie mogło opuścić lecznice ocenia Eriusz Rybacki.

Za wcześnie mówić o przyczynach zdarzenia podkreśla konsul Eriusz Rybacki, jednak zaznacza, że w chwili gdy doszło do wypadku na autostradzie ponowały fatalne warunki pogodowe.

Polska placówka dyplomatyczna wciąż czeka na informacje o stanie ciężej rannych pasażerów. Na miejscu jest polski konsul, który wspólnie z powołanym przez Krajowe Biuro Kryminalne w Bremie sztabem kryzysowym będzie ustalać szczegóły wypadku podkreslił konsul Rybacki.

Aby uzyskać więcej informacji na temat wypadku i stanu poszkodowanych należy dzwonić na numery: 00 49 40 611 87 128 bądź 00 49 40 611 87 101.

Drukuj artykuł