O krok od tragedii. Sąsiedzka czujność uratowała życie 75-latki
W czasie upałów zasłabła we własnym mieszkaniu i nie była w stanie się się podnieść. 75-letnia mieszkanka Lubina życie zawdzięcza czujności sąsiadów. To oni poprosili policjantów o pomoc, bo przez cały dzień nie widzieli starszej pani. Przy obecnych temperaturach takie zgłoszenia funkcjonariusze traktują priorytetowo - zapewnia st. aspirant Jan Pociecha z lubińskiej komendy.
- Gdy weszli na balkon przez okno zauważyli starszą panią, która resztkami sił wzywała pomocy. W tej sytuacji liczyła się każda sekunda. Policjanci wyważyli drzwi do mieszkania w międzyczasie wzywając pogotowie ratunkowe. Zaopiekowali się starszą panią do przyjazdu ratowników. Kobieta była odwodniona i wyczerpana. Została przewieziona do szpitala - mówi Jan Pociecha
Zdaniem lekarzy w tej chwili życiu kobiety nic już nie zagraża.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.