Legnicki szpital największą elektrownią w mieście?

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Legnicy to nie tylko największa placówka medyczna, ale również największa... elektrownia w tym mieście. Kilka dni temu wszystkie urządzenia do wytwarzania prądu osiągnęły łączną moc 300 kilowatów na godzinę. Tomasz Kozieł, rzecznik szpitala podkreśla, że jednocześnie ciągle poszukiwane są sposoby na zmniejszenie zużycia.

- Nawet oświetlenie LED-owe wokół szpitala powoduje znaczące oszczędności. Natomiast produkujemy już we własnym zakresie prąd elektryczny. To jest produkowane przez system kogeneracyjny oraz fotowoltaikę. W tej chwili akurat mamy upały, słoneczna pogoda sprzyja temu, żeby tego prądu było produkowane coraz więcej - tłumaczy Kozieł.

W czasie upałów jakie przechodzą nad Polską nowy system fotowoltaiczny w szpitalu nieco szybciej osiągnął pełną moc przerobową. Każdej doby solary produkują ponad 400 kilowatów prądu.

- Gdybyśmy sami płacili za te urządzenia, to przy ich planowanej żywotności, inwestycja zaledwie by nam się zwróciła. Trzeba było zainwestować ponad 180 tysięcy złotych. Ta technologia nie jest na tyle tania, aby była powszechnie dostępna bez jakichś preferencji, czy to dofinansowania ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, albo ze środków unijnych - tłumaczy Piotr Czekajło, wicedyrektor techniczny szpitala.

Szpital zdecydował się na inwestycję między innymi dlatego, by uniezależnić się od dostawców prądu. Z tego samego powodu od kilkunastu miesięcy na tyłach placówki pracuje generator, który przerabia gaz na ciepło i prąd.