Pierwsza grupa uchodźców z Afryki przyjeżdża do Görlitz
Dziś pierwsza grupa uchodźców z Afryki ma trafić do przygranicznego, niemieckiego Görlitz. W sumie ma tam zamieszkać około 600 uchodźców. Dziś powinno przyjechać około 150.
Nadgraniczne niemieckie miasto jest wyludnione w 40 procentach i proces wyludniania nie został zatrzymany. Stąd pomysły na osiedlanie tam przybyszów z Afryki Północnej.
Burmistrz Zgorzelca Rafał Gronicz mówi, że po polskiej stronie raczej nie mamy się czego obawiać.
- To nie są tysiące, ale setki. Jeżeli to będą tacy uchodźcy, jacy są teraz w Görlitz, to nie mamy się czego bać. Obcokrajowcy nie wywołują u nas ani lęku, ani obaw. Oczywiście chcielibyśmy, żeby to było współistnienie pokojowe, żeby nie było żadnego zagrożenia dla mieszkańców - mówi burmistrz Rafał Gronicz:
Minister Spraw Zagranicznych Grzegorz Schetyna podkreśla, że Niemcy mają największe w Europie doświadczenie w przyjmowaniu uchodźców, dlatego nie powinniśmy mieć obaw:
- Nie uważam, żeby to był jakiś problem. System niemiecki pokazuje wręcz modelową pracę z uchodźcami. Nie ma żadnego zagrożenia i nie widzę problemu - tłumaczy Grzegorz Schetyna:
Uchodźcy, którzy trafią do Görlitz przebywają w obozie tymczasowym koło Drezna. Cała operacja finansowana jest przez Unię Europejską. Polska także zobowiązała się do przyjęcia około 2 tysięcy uchodźców.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.