Będą zmiany "jedynek" na listach PO do Sejmu?
Wszystko ma być jasne w piątek. Z nieoficjalnych informacji Radia Wrocław wynika, że niespodzianki obejmą też Dolny Śląsku. Tu przypomnijmy z propozycji władz partii w regionie wynika, że listy PO do Sejmu otwierać mają: w okręgu wrocławskim Jacek Protasiewicz, w okręgu wałbrzyskim Katarzyna Mrzygłocka i w okręgu jeleniogórsko - legnickim Grzegorz Schetyna.
Działacze PO mówią, że Ewa Kopacz chce, by na jedynkach nie było szefów partii w poszczególnych województwach. A to oznaczałoby, że Jacek Protasiewicz będzie musiał ustąpić komuś miejsca. Nie udało nam się skontaktować z szefem PO na Dolnym Śląsku. Kto mógłby go zastąpić?
Nadal otwarta jest sprawa kandydowania z regionu ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka. Czy mógłby to być Wrocław? Od części polityków słychać, że jeśli już to w grę wchodziłby Wałbrzych. Od innych działaczy zaś można się dowiedzieć, że trzęsienie ziemi raczej ominie Dolny Śląsk.
Pojawia się też zupełnie nowy scenariusz dotyczący możliwych roszad na liście PO do Sejmu z Wrocławia. Jak dowiedziało się Radio Wrocław poseł Michał Jaros, który jest 4-ty na liście może zostać kandydatem do Senatu. A na listę do Sejmu wróci senator Alicja Chybicka. Pomysł z szefową kliniki Hematologii i Onkologii Dziecięcej, która miałaby wzmocnić listę PO w okręgu wrocławskim pojawił się jeszcze przed decyzjami rady regionalnej partii. Ostatecznie jednak tak się nie stało.
Nieoficjalnie działacze Platformy mówią, że jedynka dla Alicji Chybickiej to bardzo prawdopodobna historia.
Z informacji jakie nieoficjalnie docierają do nas z Warszawy wynika też, ze padła propozycja by Grzegorz Schetyna startował nie z Dolnego Śląska. Jak będzie? Wszystko w rękach zarządu krajowego PO.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.