Remis Miedzi, wygrana Chrobrego na inaugurację 1. ligi
Mocno przemeblowana w letniej przerwie drużyna z Legnicy rozgrywki rozpoczęła od remisu z Chojniczanką. W zespole Miedzi widoczny był brak zrozumienia i zgrania. Niedosyt po ligowej inauguracji potęguje fakt, że zespół gospodarzy nie był w stanie wykorzystać ponad półgodzinnej gry z przewagą jednego zawodnika.
Wszystkie bramki w tym spotkaniu padły po strzałach głową. Przy obu trafieniach dla Miedzi dośrodkowywał pozyskany z Wisły Kraków Łukasz Garguła. Wynik w 31 minucie otworzył Błażej Telichowski. W 51 min. w podobny sposób bramkarza Chojniczanki pokonał Michał Ilków-Gołąb. Jego trafienie doprowadziło do remisu 2:2, bowiem wcześniej Mateusza Lisa, także strzałami głową pokonali Maciej Rogalski i Piotr Kieruzel. Przewaga Miedzi stała się wyraźniejsza po czerwonej kartce Rafała Grzelaka, która zawodnik Chojniczanki zobaczył w 59 min. Mimo to, piłkarze z Legnicy nie potrafili wypracować sobie czystej sytuacji strzeleckiej. Częściowym wytłumaczeniem może być braka w szeregach gospodarzy czołowego zawodnika. Wojciech Łobodziński spotkanie z Chojniczanką musiał oglądać z trybun po urazie, jakiego nabawił się na jednym z ostatnich treningów.
Miedź Legnica - Chojniczanka Chojnice 2:2 (1:1)
Bramki: Błażej Telichowski 31, Michał Ilków-Gołąb 51 - Maciej Rogalski 43, Piotr Kieruzel 47
Miedź: Mateusz Lis - Grzegorz Bartczak (62, Marcin Garuch), Michał Stasiak, Błażej Telichowski, Rumen Trifonow - Michał Ilków-Gołąb, Adrian Łuszkiewicz, Yannick Kakoko, Łukasz Garguła, Marek Gancarczyk (87, Daniel Feruga) - Tadas Labukas (70, Bartosz Ślusarski).
Chojniczanka: Dominik Hładun - Wojciech Lisowski, Marcin Biernat, Piotr Kieruzel, Tomasz Lisowski (80, Damian Garbacik) - Łukasz Kosakiewicz, Paweł Zawistowski, Radosław Bartoszewicz, Rafał Grzelak, Maciej Rogalski (69, Bartłomiej Niedziela) - Tomasz Mikołajczak (85, Jakub Mrozik).
Udanie pierwszoligowe rozgrywki zainaugurował zespół Chrobrego. Głogowianie przywieźli 3 punkty z terenu beniaminka. Podopieczni trenera od początku prezentowali się dobrze na boisku w Kluczborku. Przez godzinę gry nie stworzyli jednak zbyt wielu klarownych sytuacji bramkowych. Bliżej objęcia prowadzenia jednak gospodarze, ale bramkarz Chrobrego Sławomir Janicki dwukrotnie wygrał pojedynki z Piotrem Gielem.
Ostatnie pół godziny należało do przyjezdnych. Bohaterem był debiutujący w Chrobrym Maciej Górski, który zdobył oba gole dla pomarańczowo-czarnych. W 62 minucie po akcji rozpoczętej przez Szymona Drewniaka, strzał Matusza Hałambca obronił Oskar Pogorzelec. Bramkarz MKS był jednak bezradny wobec dobitki Górskiego.
Ten sam zawodnik ustalił wynik w ostatniej minucie. Po niedokładnym podaniu rywali Maciej Górski przechwycił piłkę tuż za linią środkową boiska i po indywidualnym rajdzie po raz drugi pokonał Pogorzelca.
MKS Kluczbork - Chrobry Głogów 0:2 (0:0)
Bramki: Maciej Górski 62, 90
MKS: Oskar Pogorzelec - Adam Orłowicz, Łukasz Ganowicz, Paweł Gierak, Kamil Nitkiewicz - Tomasz Swędrowski (76, Michał Kojder), Mateusz Arian, Rafał Niziołek, Marcin Nowacki (76, Sebastian Deja), Szymon Sobczak - Piotr Giel (64, Maciej Kowalczyk).
Chrobry: Sławomir Janicki - Robert Pisarczuk (46, Krzysztof Ziemniak), Damian Byrtek, Łukasz Bogusławski, Adam Samiec - Dominik Kościelniak (71, Karol Hodowany), Szymon Drewniak, Mateusz Hałambiec, Damian Sędziak (75, Łukasz Szczepaniak), Wołodymyr Hudyma - Maciej Górski.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.